Wpis z mikrobloga

Wierzę w Boga, Chrześcijańskiego Boga. Pochodzę ze względnie ateistycznej rodziny i sam znalazłem siłę i masę odpowiedzi w religii. Byłem zagubiony, a odnalazłem się. Gdyby ktoś chciał rzeczowo porozmawiać na takie tematy to gorąco zapraszam. Może uda mi się odpowiedzieć na pytania agnostyka, lub pomóc komuś kto szuka zaczepienia od jakiegoś czasu.

#bog #religia #chrzescijanstwo
  • 92
Między smokiem a Bogiem nie ma analogii.


@S0Cool: Między tą definicją Boga a smokiem nie ma analogii. Natomiast stwierdzając że wywiera on wpływ na rzeczywistość automatycznie włączasz go do domeny metodologicznego naturalizmu i tym samym staje się on podmiotem dla nauki. Od tego nie ma ucieczki - albo definiujesz byt tak że pod naukę on podlega, albo tak że ciężko nawet rozmawiać o tym w jakim sensie dany byt miałby istnieć.
@daniel_w: daj spokój, wygrałeś to w cuglach.

Typ napieprza jakimiś tekstami o panspermii i o tym, że teoria naukowa "to tylko teoria" i nie bardzo rozumie związek logiczny między wpływem na rzeczywistość, a sensem badania zjawisk. Nie ma co tu z nim gadać. Nie ma do tego odpowiedniej edukacji.

To tak jakbyś grał w szachy z gołębiem. Przewróci pionki, nasra na środku i pomyśli, że zwyciężył.

"To Ty twierdzisz, że nie
@daniel_w: Ja sam mogę sporo o Bogu powiedzieć, bo Go doświadczam w swoim życiu. Mnóstwo wiadomości o Nim zawarto w biblii. Nie wiedzieć czemu zawarte tam relacje naocznych świadków niektórzy naukowcy próbują ignorować równocześnie podając jako niepodważalne prawdy o starożytnym Egipcie fakty wyczytane w hieroglifach (może lepiej jako "teorie naukowe" bo u Ciebie to lepiej brzmi). W czym zdanie "Ptolemeusz V był synem Ptolemeusza IV i Arsinoe" jest bardziej wiarygodne od
Czyli prątki gruźlicy nie istniały, dopóki nie wynaleziono mikroskopu? Przed Roentgenem nie istniało promieniowanie?


@daniel_w: Chciałbym jeszcze zobaczyć jak gość mi pokazuje wierzących w prątki gruźlicy albo promienie X przed ich odkryciem :P

W ogóle jestem ciekawy ile razy doszło do czegoś takiego, że ludzie wierzyli w coś nadprzyrodzonego i to się okazało wreszcie prawdą na złość niedowiarkom :P

A ile razy w coś wierzyli i to się okazało picem na
@Nuuk:

Typ napieprza jakimiś tekstami o panspermii.


Gdzie ja napisałem o panspermii? Z pozostałej części Twojego tekstu wynika, że masz mnie na myśli, ale musiałeś coś pokręcić.

teoria naukowa "to tylko teoria"


To właśnie wyraz mojej pokory wobec osiągnięć nauki. Ty w nieomylność nauki wierzysz prawdopodobnie tak, jak ja w Pana Boga.

"To Ty twierdzisz, że nie istnieje nic, czego nauka dzisiaj nie potrafi opisać teorią lub stwierdzić doświadczeniem." To już
@RozowyPionekZnalezionyPod10cmKurzu:

Przede wszystkim dzięki za sensowne odpowiedzi. Pozwól że wciągnę Cię jeszcze do dyskusji. :)

1) Okej, brzmi nawet logicznie.

2)

KK sam mówi, że mogą być gdzieś inne gatunki na innych planetach. I oni mogą mieć odpowiednika naszego Jezusa. Jeden Bóg by zbawić wszystkich.


Ale przecież Bóg niby stworzył życie tylko na Ziemi? Stworzył Ziemię, a potem tylko gwiazdy żeby niebo nie było puste w nocy. Czy się mylę?

3)
Ja sam mogę sporo o Bogu powiedzieć, bo Go doświadczam w swoim życiu.


@S0Cool: Różnych religijnych odczuć doświadczają wyznawcy wszystkich religii. Nie mówi to nam nic o świecie oprócz tego że ludzki umysł ma tendencje do takich uczuć.

Mnóstwo wiadomości o Nim zawarto w biblii.


Czemu nie w Koranie czy dowolnej innej Świętej Księdze? Mają porównywalne ilości dowodów za sobą. Brak traktowania Biblii jako poważnego źródła historycznego nie bierze się znikąd.
@daniel_w: Zabawne, że Bóg nie jest przedmiotem dyskusji, a ciągle o nim dyskutujesz :). Pewnie masz nadzieję, że mi Go wybijesz z głowy? Bo wiara nie jest logiczna? Oczywiście że nie jest. Inaczej byłaby nauką. Bóg jest potrzebny nie po to, żeby coś wyjaśniać, ani - jak ktoś wyżej sugerował - żeby zdjąć z człowieka odpowiedzialność.

Czy miłość jest dla Ciebie wyłącznie zespołem procesów biochemicznych? Czy na randce myślisz mniej więcej
Zabawne, że Bóg nie jest przedmiotem dyskusji, a ciągle o nim dyskutujesz :).


@S0Cool: Miałem na myśli to, że stwierdzenie o istnieniu deistycznego boga nie jest związane z rzeczywistością. Koncept boga jak najbardziej istnieje i można o nim dyskutować.

Bo wiara nie jest logiczna? Oczywiście że nie jest.


To trochę jakbyś przyznał że masz gdzieś czy twoje stwierdzenie "Bóg istnieje" jest prawdziwe... a nawet czy może ono być elementem spójnego opisu
@Fernis: Czesc. Jestem ateista ale od dzisiaj zaczynam poszukiwania Boga, po tym jak kolega z pracy opowiedzial mi o opetaniach jego dziewczyny i czesciowo jego i duchach/demonach ktore ich nawiedzaja (okultyzm, wytatuowany pentagram) dzis ide pierwszy raz do kosciola od wielu lat. Sam mam problem z alkoholem i depresje.