[vantablank]

#przegryw

Zastanawiam się jaki wpływ na moją wagę miałoby jedzenie kebaba codziennie jako jedynego posiłku.

Według internetowych kalkulatorów dziennego spożycia kalorii, moje wynosi około 2000 - 2400 kcal aby utrzymać wagę.

Stąd dochodzę do zaskakującego wniosku, że w teorii nawet gdybym spożywał jeden duży kebab codziennie, który szacuję że ma być może maksymalnie 2000 kcal, w najgorszym wypadku utrzymałbym obecną wagę, a w najlepszym nawet schudł.

Dodam, że nie mam problemu z jedzeniem wyłącznie jednego posiłku dziennie, jem tak na codzień i nie chodzę głodny z racji, że mam skurczony żołądek. Monotonia także nie jest przeszkodą, gdyż bardzo lubię jeść kebab i nigdy mi się on nie przejada.

Co o tym myślicie? Czy może niedoszacowałem kaloryczności takiego kebaba? Wydaje się niemożliwym nie przytyć na takiej diecie, a jednak. Może ktoś próbował takich eksperymentów z dietą (może być inny fast-food, np. McDonald's, KFC, pizza, chińszczyzna itp. itd.) i podzieli się swoimi rezultatami?

[Szyszkalogin]

@vantablank ja bym chciał przytyć

[PrzymierzeRobotnicze]

@vantablank: Dieta łódzka

[NiezlyJestes]

@vantablank

Wydaje ci się niemożliwe nie przytyć jedząc jednego kebaba dziennie?

Wydaje ci się

[vantablank]

@Szyszkalogin: To czemu nie jesz codziennie jakiegoś fast-fooda?

[423frewq4f23]

@vantablank: jeszcze weź pod uwagę jak jedzenie samych fast-foodów może wpłynąć np. na twoją cerę

[vieniasn]

@vantablank póki jesteś na deficycie to waga spada

[vantablank]

@NiezlyJestes: Też mi się wydaje to niemożliwe, jednak matematyka wskazuje co innego.

[vantablank]

@PrzymierzeRobotnicze: Dokładnie, dodatkowo akurat mam blisko siebie najwyżej oceniane kebaby w mieście.

[NauczonyRoboty]

@vantablank schudłbyś na 100%, ale ciężko jest IF-ować na wysokich węglach
@PrzymierzeRobotnicze łódzka dieta to w---a zakąszana papierosem