Wpis z mikrobloga

@ksiak: no kłopot w tym, że jak sam element jest mokry (niewysuszony), do tego obłożony pianką, folią paroizolacyjną itp, to nie wyschnie. Ta daj Boże podkładka, która przeciera się już na etapie układania murłaty ma chronić przed przenikaniem wilgoci ze ściany, a nie ma nic wspólnego z możliwością wysuszenia mokrego elementu.
Ludzie dziś nie pamiętają jak ważnym elementem jest wentylacja w budynku, nie dają dachówek wentylacyjnych, dają niskie okapy itp,
  • Odpowiedz
no kłopot w tym, że jak sam element jest mokry (niewysuszony), do tego obłożony pianką, folią paroizolacyjną itp, to nie wyschnie.


@KrolWlosowzNosa: ale moment, dlaczego ma być tak zrobione? Od zewnątrz może być styropian, od środka wełna, przez wełnę wilgoć ostatecznie przejdzie no ale jak ktoś to szczelnie zamyka z każdej strony to jest jak piszesz.

Ta daj Boże podkładka, która przeciera się już na etapie układania murłaty ma chronić
  • Odpowiedz