Wpis z mikrobloga

@Chuopijak: no wlasnie masz racje, te studia byly mi wbijane do glowy od malego, ze studia studia studia i studia, naukka,

a poszedlem tam bo czulem sie lepiej chwile i stwierdzilem c--j pojde na studia xdd no i poszedlem byle tylko miec papier, przeszliznac sie przez studia,

przegladalem kierunki to zaden ni c---a mnie nie interesowal xddd to wzialem to.
  • Odpowiedz
@pomelobezkaca2: u mnie było podobnie. Chciałem iść do technikum, ale matka kazała do LO bo niby lepsze, potem na studia. Poszedłbym do samochodówki czy na elektryka, nie wiem na budowlankę nawet to bym się czegoś nauczył przynajmniej i miał fach w ręku. Mechanik, elektryk, gość co kafle kładzie - oni to trzepią hajs. W dodatku sami sobie szefują. Koledzy ze szkoły warsztaty samochodowe pozakładali, handlują autami sprowadzanymi, robią detailing. Budują
  • Odpowiedz