Wpis z mikrobloga

#przegryw ale sny byli dla huopa. Fiu fiu, śniło mi się że wyemigrowałem w latach 30 do New York gdzie zostałem poważanym gangsterem na Brooklynie. Gdy wracałem do Polski do rodziny to opłata w porcie na rok przechowania za konia była 15 dolarów. Dałem 30 pracownikowi. Tak się żyło. Piękne sny. Miałem kobiety i poważnie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach