Wpis z mikrobloga

@Nieprzyjemnie: ja w robocie znalazłem rok temu 4s. Po odebraniu usłyszałem serie wyzwisk. Jak mi już chłop dał dojść do głosu o co chodzi rzucił mi tylko ,że za 5 minut będzie. Nawet dzięki nie powiedział. W takich chwilach myślę ,że lepiej było go na stoliku zostawić I tak miał farta jedna średnio zdarzonej kobiecie wypadł z torebki na beton i po nowej prawie galaksie przejechało autko. Biorąc pod uwagę jej