Wpis z mikrobloga

@Wruszbita_Maciej: to rozumiem, że na mikroblogu można tylko zachwycać się, a jakakolwiek krytyka tej śmiesznej społeczności jest nie do przyjęcia? A myślałem, że jednak cała zabawa polega na wymianie opinii, a tu proszę - albo poklepujemy się po plecach, albo milczymy.
  • Odpowiedz
@Pantokrator: Jakoś nie widzę zupełnie logiki w tym co piszesz. Najpierw żałujesz, że nie można minusować (a przecież minusy to takie bezosobowe "wyrażanie zdania"), po czym piszesz o wyrażaniu swojego zdania na dany temat. Chyba lepiej, że możesz napisać dokładnie co myślisz, a nie dawać jakieś minusy, które średnio argumentują Twoją opinię. Rozumiem, że nie wszystkim się może podobać.
  • Odpowiedz
@TiIa: ależ ja bym i minusował, by zwalczać zjawisko, i wyrażał swoją opinię pisząc komentarze. A tak, co najwyżej mogę wlepić plusika i się zachwycać ALBO dodać tag na czarną listę i milczeć, bo jak coś napiszę, to od razu oburzenie.
  • Odpowiedz
@Wruszbita_Maciej: masa rzeczy jest "be bo tak", a nawet jak jest jakieś uzasadnienie, to w końcu dojdziesz do argumentu "bo tak" niezależnie od tego, jak będziesz kombinować.

Całe to zbieranie plusów na żałosnych inicjatywach typu "patrzcie jaki jestem przystojny" to wpieprzanie się do INTERNETU ze swoim prawdziwym życiem. Dawniej, na wykopie bez zdjęć, różowych pasków itp. bzdur, ludzie byli oceniani wyłącznie na podstawie tego, co sobą W INTERNECIE reprezentowali.

A
  • Odpowiedz
@TiIa: ...

Naprawdę? Musiałeś z siebie zrobić idiotę na koniec, bo przecież nie można normalnie rozmawiać?

Jestem smutny i ograniczony, w odróżnieniu od typa, który myśli, że każdy, kto ma inne zdanie ma "ból d--y". Brawo.
  • Odpowiedz