Mirasy, czy kiedykolwiek mieliście tak, że po imprezie następnego dnia szliście profilaktycznie dmuchnąć w alko, wychodziło 0,0 a jak wsiadaliście za kierownicę to czuliście, że nie jest tak jak być powinno? Że gdyby pobrali Wam krew, to byłyby promile.
Czy ktoś kiedyś robił taki eksperyment? Jakiś jutuber czy inny influenza?
tymczasem na zachodzie, można legalnie jeździć po spożyciu. Płatki śniegu będą 3 dni po wypiciu piwka na grillu jeździć autobusem bo ojojoj pijani są XD
@donatien-de-sade: ale prymityw. Po niektórych lekach nie można prowadzić bo obniżają zdolności poznawcze, ale prymityw będzie obrażał innych bo nie chcą stwarzać zagrożenia na drodze.
@ZielonyRozpustnik: kultura jest taka że nie dość że mają wyższe limity to jeszcze policja często przymyka oko. U nas zrobisz 0,21 promila i taktują cię jak zwyrola
wychodziło 0,0 a jak wsiadaliście za kierownicę to czuliście, że nie jest tak jak być powinno?
Że gdyby pobrali Wam krew, to byłyby promile.
@Markotny_Marek: jak się nie wyśpisz to też będą promile mimo że nie spałeś? czy jak jesteś chory albo po jakichś lekach? Kaca też można mieć nie mając w ogóle alkoholu, bo kac głównie jest przez brak minerałów i witamin i odpowiedniego nawodnienia.
byles na zachodzie? Widziales jaka tam jest kultura jazdy a jaka u nas?
@ZielonyRozpustnik: ja byłem i widziałem najebusów co ledwo dwupasmowe rondo przejeżdżali, jedyne co tam im pomaga unikać odpowiedzialności to dosyć mały ruch i wielopasmówki. A ty byłeś za granicą że tak się wypowiadasz? bo ja będąc relatywnie krótko widziałem a u nas jeżdżąc całe życie nie widziałem ani jednego wyraźnie pijanego kierowcy jak tam
ale prymityw. Po niektórych lekach nie można prowadzić bo obniżają zdolności poznawcze, ale prymityw będzie obrażał innych bo nie chcą stwarzać zagrożenia na drodze.
@foooo: prymityw? xd bo zwrócił uwagę że 3 dni to przesada i na zachodzie jest prawo gdzie dopuszcza się 0,5 promila? i to on jest prymitywem? Poza tym ty dopiero napisałeś o lekach a on nic na ten temat nie mówił, więc co ma jedno do
zjechalem cale niemcy i pol holandii i widzialem jak sie zachowuja na drodze. Polacy musza sie jeszcze duzo nauczyc
@ZielonyRozpustnik: czyli trochę mało jeszcze zjeździłeś. W Polsce akurat dużego problemu z n--------i nie ma, co rok ta liczba spada. Problem jest generalnie z z-------------i i chamami, ale tych drugich niestety na zachodzie też pełno.
Paradoksalnie najprzyjemniej jeździ się po takich krajach jak Albania, Grecja, Serbia itp. Dużo większa współpraca na
@Eremites: 3 dni to egzaracja. Taki zabieg manipulatorski, więc odnoszenie się bezpośrednio do terminu 3 dni świadczy o tym że dałeś się nabrać na jego argumentację
tymczasem na zachodzie, można legalnie jeździć po spożyciu
@donatien-de-sade: tymczasem w Polsce dalej nie rozumie się różnicy pomiędzy lampką lekkiego wina do obiadu a n----------m się. I są na to zwyczajnie statystyki wypadków.
Że gdyby pobrali Wam krew, to byłyby promile.
Czy ktoś kiedyś robił taki eksperyment? Jakiś jutuber czy inny influenza?
Chętnie bym obejrzał coś takiego.
#kiciochpyta #nauka #a-----l #eksperyment
@donatien-de-sade: ale prymityw. Po niektórych lekach nie można prowadzić bo obniżają zdolności poznawcze, ale prymityw będzie obrażał innych bo nie chcą stwarzać zagrożenia na drodze.
@Markotny_Marek: jak się nie wyśpisz to też będą promile mimo że nie spałeś? czy jak jesteś chory albo po jakichś lekach? Kaca też można mieć nie mając w ogóle alkoholu, bo kac głównie jest przez brak minerałów i witamin i odpowiedniego nawodnienia.
@krystekw2 3 dni?
@ZielonyRozpustnik: ja byłem i widziałem najebusów co ledwo dwupasmowe rondo przejeżdżali, jedyne co tam im pomaga unikać odpowiedzialności to dosyć mały ruch i wielopasmówki. A ty byłeś za granicą że tak się wypowiadasz? bo ja będąc relatywnie krótko widziałem a u nas jeżdżąc całe życie nie widziałem ani jednego wyraźnie pijanego kierowcy jak tam
@foooo: prymityw? xd bo zwrócił uwagę że 3 dni to przesada i na zachodzie jest prawo gdzie dopuszcza się 0,5 promila? i to on jest prymitywem?
Poza tym ty dopiero napisałeś o lekach a on nic na ten temat nie mówił, więc co ma jedno do
@ZielonyRozpustnik: czyli trochę mało jeszcze zjeździłeś. W Polsce akurat dużego problemu z n--------i nie ma, co rok ta liczba spada. Problem jest generalnie z z-------------i i chamami, ale tych drugich niestety na zachodzie też pełno.
Paradoksalnie najprzyjemniej jeździ się po takich krajach jak Albania, Grecja, Serbia itp. Dużo większa współpraca na
@Eremites: 3 dni to egzaracja. Taki zabieg manipulatorski, więc odnoszenie się bezpośrednio do terminu 3 dni świadczy o tym że dałeś się nabrać na jego argumentację
@donatien-de-sade: tymczasem w Polsce dalej nie rozumie się różnicy pomiędzy lampką lekkiego wina do obiadu a n----------m się. I są na to zwyczajnie statystyki wypadków.
@donatien-de-sade: o kurła, co?! :D Już nic głupszego dzisiaj nie przeczytam. Kolego, piłeś - nie pisz
Tak, z pewnością kobiety pytają gdzie ci mężczyźni w kontekście mocnej głowy do alkoholu i zdolności jazdy po "niewielkiej" ilości alkoholu :D