Wpis z mikrobloga

Juz sie boty znalazly "Nie walczysz za politykow tylko za swoich bliskich". Ja swoich bliskich to stąd wywiozę.

Ten kraj na nic nie zasłużył, a juz na pewno nie na poświęcenie swojego jedynego życia.

Jeszcze niektórzy tu zgrywają wielkich wojowników i bohaterów. Wielki żołnierzyk z pepesza kontra systemy rakietowe xDDDD

#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 111
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Styline A kto i po co opłaca te boty, żeby kontrować tchórzostwo prawaków?

Boty to stawiają masowo ruscy, żeby szkodzić zdolnościom obronnym Polski i obniżać jedność społeczną.
  • Odpowiedz
no tak oczywiście wjadą w nas znienacka, nic a nic nie będzie wiadomo wcześniej, bo kacapy wcale nie będą sie musiały do tej wojny przygotować...


@SzatanDiabel jesteś niepoważny XD sztab WP będzie wiedział szybciej od dziennikarzy a jak jesteś w stanie się zebrać i z buta wyjechać bo w Królewcu coś się pojawiło to jedź:) większość ludzi ma rodziny i zobowiązania i nie stać ich na paniczne reakcje na każde info
  • Odpowiedz
@tellet
@czemuztak:

Zauważyłem, że za tymi ćwiczeniami to najczęściej krzyczą jakieś prole z taśmy, które nic nie osiągnęły i dla nich nie ma żadnej różnicy czy rypią przy wihajstrach czy ich zabierają gdzieś w p---u na ileś dni. Każdy, kto ma coś swojego albo po prostu ma dobre życie, nie będzie chętny do wcielenia w takie idiotyzmy.


Podczas wojny nikogo nie będzie obchodziło jak zarabiałeś na życie i jak
  • Odpowiedz
@donatien-de-sade: Tak k---a typie dokładnie tak, jak w królewcu / na białorusi zaczną sie zbierać niepokojące ilości kacapskich wojsk, czołgów itp. to wtedy s--------m xd
Tak jak na ukrainie duuużo przed wojną ostrzegały o niej wszystkie wywiady i media o tym trąbiły, ale widać żyjemy w różnych rzeczywistościach i ty byłeś zaskoczony tą wojną
  • Odpowiedz
@poczucie_przemijajacej_srody: Jakoś Ukry w q8 i glsach wiedziały kiedy się zacznie wojna, bo w lutym już siedzieli zadekowani w hotelach w Polsce. I tak trzeba po prostu będzie w razie czego zrobić, bo kacapy nie podsuną dziesiątek wojska w jedną noc.
Romantyczni idioci nawołujący jak to wojna przyjdzie z zaskoczenia dalej siedzą w 1939
  • Odpowiedz
@tellet: No przykre w hui, ale świat tak działa od zarania dziejów. Chcesz mówić po polsku w tym kraju i nazywać się Polakiem? Nie bój się, ale bądź świadom, że w przyszłości może dojść do sytuacji, że trzeba będzie wystawić kilkuset, lub nawet kilku milionową armię. Pretensje można mieć wyłącznie do takich s---------h krajów jak rosja.
  • Odpowiedz
@gruby55: mogę też mówić po angielsku, a kilkumilionowa armia to nawet z całego EU nie powstanie, chyba że trepy zaczną zaganiać ludzi jak NKWD- tylko po co wtedy walczyć po stronie takiego samego zamordyzmu?
  • Odpowiedz
@gruby55: zarabiam i staram się odłożyć kasę na życie w spokojnym kraju.
Co ma do tego "czucie się Polakiem" poza romantycznym idiotyzmem? Jak odłożę kasę i będzie mi się chciało to kupuję chatę w NZ albo nawet gdzieś na Bałkanach przy morzu, bo tam łódkę już mam i wywalone. Pracować mogę zewsząd, zaś słuchając kolejnych historii jak to jakiś knur z lochą wielki pan sołtys jest ponad prawem, psy nic
  • Odpowiedz
@tellet: Powodzenia życzę w znalezieniu tego spokojnego kraju na całe życie, serio.

Ten zly, niedobry kraj ktory na nic nie zasłużył, umożliwił ci życie na poziomie, które pozwala na spełnienie rzeczy o których pewnie 90% ludzkości może tylko pomarzyć.
  • Odpowiedz
@editores: tak tak, to w takim razie likwidujemy zawodowych i robimy biedną piechotę jak za kacapów, nieprzeliczone dzieci stalina z pepeszkami.
Po co się oszukiwać, że w takich warunkach potrzebni są zawodowi, skoro nagle mamy 5 czy ile milionów "powołanych"- może i o zerowej wartości bojowej, ale samą skalą obronisz każdą dziurę. Wtedy nie ma płacenia na wojo, tylko każdy dostanie w razie czego rozklekotany karabin, garnek na łeb i
  • Odpowiedz
o których pewnie 90% ludzkości może pomarzyć.


@gruby55: omujborze bo wliczając bjedne murzynki i hindusuw to normalnie powinienem klaskać uszami, że mogę wejść w drugi próg i oddawać 32 grosze z każdej złotówki albo płaszczyć się przed urzędasem jeśli wyjdzie mi zwrot vatu.

A taki kraj to choćby cokolwiek w Oceanii, który nikogo nie obchodzi ani który nie leży koło zamordystanu jak kacapy czy żółtasy.
  • Odpowiedz