[Lmaocetong2]

Śmiechu warte, jeździłem na studia pociągiem (bo mnie nie było stać na wynajem) i ludzie nie chcieli nawet obok mnie siadać. XD #przegryw

[kwasnyseagal21]

@Lmaocetong2 brutalny pkpcell

[Tyczmistrz]

@Lmaocetong2: czy to są miejsca dla osób z dziećmi? xD

[Tyczmistrz]

@Lmaocetong2: fajnie kogoś poznać z drugiego końca Polski, no pewka

[editores]

@Lmaocetong2: Pociąg nie jest od "poznawania". PKP promuje molestowanie?

[Jerry664]

@Smokalaskanski Bynajmniej, kiedyś kultura była pod tym względem na tyle inna, że nawet będąc pasywnym uczestnikiem i tak miało się dużo więcej kontaktu z innymi ludźmi. Choć zawsze można było też skończyć jako alkoholik, jak to napisał OP ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Lmaocetong2 To pewnie pomysł kogoś sprzed pokolenia albo dwóch

[podomka]

@Lmaocetong2 mnie w pociągu prześladowali obcy

[Kolarzino]

@Lmaocetong2: jak to nie

[srodowa_noc]

@Lmaocetong2 Potwierdzam. Czternascie pieprzonych lat jezdzilem dzien w dzien metrem do kolchozu. Liczba poznanych osob. ZERO. Kazdy ryj w telefonie.

[wooster]

@editores jakie molestowanie? Zamiana kilku zdań z drugą osobą to wg ciebie molestowanie?

[choochoomotherfucker]

@Lmaocetong2: Jeździłeś codziennie przez kilka lat i ani razu nikt obok Ciebie nie usiadł? Widocznie było dużo wolnych miejsc, zresztą to nie przegryw, a wygryw, ja np. nie cierpię, kiedy ktoś się dosiada albo muszę usiąść obok kogoś, bo pociąg jest pełny, najlepiej siedzi się samemu.

PKP promuje molestowanie?

@editores: To nie jest pociąg PKP, tylko ŁKA.

[heartbroken]

@Lmaocetong2: Ehh, kiedyś poznałem w pociągu taką Weronikę(albo Wiktorię), jechała do domu do Legnicy, rozmawialiśmy kilka godzin, fajna była ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Lmaocetong2]

@choochoomotherfucker siadali jak już nie było gdzie siąść ale tak, w większości pociąg nie był pelny

[Mr_Frodo]

Śmiechu warte, jeździłem na studia pociągiem (bo mnie nie było stać na wynajem) i ludzie nie chcieli nawet obok mnie siadać. XD

@Lmaocetong2: ja swoją poznałem w pociągu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[choochoomotherfucker]

@Lmaocetong2: No to to normalne. Jak jeżdżą pociągi, które mają "czwórki" jak na tym zdjęciu, to zawsze to wygląda tak, że wszędzie siedzi jedna osoba i jak wsiadają nowe, to się nie dosiadają, tylko szukają czwórki, która będzie cała wolna. Kiedyś jak naprzeciwko mnie siadła jakaś babka, mimo że pociąg był pustawy, to dziwnie się czułam xD

[editores]

@wooster: Jak sobie nie życzysz, to tak.

[wooster]

@editores ja sobie nie życzę, żeby ktoś na mnie patrzył, nawet spojrzał. Nie życzę sobie, żeby ktoś się do mnie nawet odezwał. Nie życzę sobie, żeby ktoś w mojej obecności oddychał. I co z tego? Nic, nikogo to nie obchodzi. To, że sobie coś życzysz, to nie znaczy, że jak ktoś to zrobi, to jest to molestowanie.

[editores]

@wooster: Wymyślasz jakieś brednie i sam z nimi polemizujesz. Gdzie pisałem o oddychaniu?

[wooster]

@editores mój absurdalny przykład jest równie absurdalny co twój. Skoro sobie nie życzysz, żeby ktoś do ciebie mówił, to albo zakładasz słuchawki, albo jak nie masz, to tej osobie mówisz, że nie masz ochoty na rozmowę. Przecież nikt nie będzie prowadził do ciebie monologu, jeśli nie będziesz odpowiadał. Gdzie tu jakieś molestowanie? Używasz słów, których znaczenia chyba nie rozumiesz.

[editores]

@wooster: Może cię molestować zanim powiesz, zęby s--------ł.