Wpis z mikrobloga

Dowiedziałem się wczoraj po 4,5 roku że narzeczona już nic do mnie nie czuje i mogę być jej przyjacielem, z jednej strony to przeczuwałem ale i tak zabolało jakby ktoś umarł. Najgorsze jest dla mnie to, że ona chce próbować jeszcze do końca marca czy się coś poprawi ale ja czuję, że to nic nie da i tylko się nakręcam i wpadam w zwątpienie i mam wrażenie że to potęguje ból, do tego miesza mi to strasznie w głowie. Jakby ktoś chciał popisać to chętnie czymś zajmę głowę bo zwariuję zaraz
Muszę zrobić #zalesie bo inaczej się uduszę #rozstanie #oswiadczenie #milosc
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czarnaperla1: Jak jest to materiał na żonę to na co czekasz rób bobasa a nie p--------z i czekasz 4,5 roku na co na gwiazdkę z nieba lepsze warunki mieszkalne, podwyżkę w pracy czy na inne wymówki? Nie rozumiem takich mężczyzn zwlekałeś to poszukała innego pamiętaj ze masz jedno życie a żon możesz mieć ile zapragniesz.
  • Odpowiedz