Wpis z mikrobloga

Jak radzicie sobie z świadomością niewykorzystanych szans? Macie jakieś sposoby żeby wybaczyć samemu sobie swoje błędy? Mam problem z pogodzeniem się z przeszłością, że zamiast wychodzić do ludzi i mieć związki (nawet same dziewczyny sugerowały jakieś wyjścia lub odwiedzenia mnie albo zapraszali na imprezy) to przez manię bycia najlepszym i nienawidzenia innych zamknąłem się w sobie i spędziłem najlepsze lata 16-28 przed kompem tonąc w kompleksach i ciągle porównując się do innych i bojąc się krytyki czy wyśmiania. Nie mogę się pogodzić ze swoją głupotą. Żal mi tych związków i znajomych. Rozumiem swoje błędy ale nie potrafię wybaczyć sobie swojej głupoty. Gdybym próbował ale nikt by mnie nie chciał to łatwiej bym się z tym pogodził bo przynajmniej miałbym świadomość, że chociaż próbowałem.

#zwiazki #przegryw
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach