Wpis z mikrobloga

Fajny macie ten tag chłopaki. Ważne, że macie wspólnotę i się rozumiecie. Jeden ma taką fobię społeczną, że się żali jak zagaduje do Julek w Żabce. Inny nie ma siły podnieść się z łóżka, ale się zmusi i zrobi rzeźbę jak lider boysbandu. Kolejny wstydzi się wyjść na ulicę, ale z-----i sobie tatuaże na dłoniach i szyi. Najważniejsze, że się rozumiecie.
I fajnie, że dziewczyny też się nie wstydzą przegrywu. Na przykład ta co sama mieszka co rok w innym zakątku Europy a jak jej się znudzi to wyjeżdża, bo rodzice i tak dołożą jak coś. Albo ta smutna, co jej żaden chłop nie chce i już do końca życia pozostanie przegrywką (nie, koledzy Niemcy którzy do niej spermią się nie liczą).
No fajny ten tag anno domini 2024. Zostanę jeszcze.
#przegryw
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A co nas obchodzi jakis brudny bananowy szon? My mamy tutaj swój azyl i c--j ci do tego widać,ze masz bol dupska ogarnij sie


@Imprezowicz30: widać, że c--j zrozumiałeś z treści i piszesz jak jakiś przećpany fakecell a nie chłopak z tagu
  • Odpowiedz
@TavarishPiesov: Nigdy ten tag nie był normalny, ale w momencie wyjścia tzw. przegrywu do mainstreamu narobiło się jakichś pseudo przegrywów, dla których to, że chodzi co tydzień na imprezy i nie wyrwie lambadziar to objaw przegrywu. Lata temu czasem nawet jakiś wpis od kogoś szczerego się trafił, że a to od 10 lat praktycznie żyje sam, a że traumy dzieciństwa doprowadziły go do stanu można rzec wegetatywnego albo tego typu
  • Odpowiedz