Wpis z mikrobloga

Ostatnio dodałem wpis, gdzie chwaliłem się że podróżuje po Omanie rowerem.
Tak się składa że właśnie jestem w Dubaju i będę szukać prawdopodobnego mordercy Majtczaka, który jest poszukiwany czerwoną notą interpolu.
Może akurat spotkam go w galerii, chociaż wątpię bo pewnie siedzi schowany jsk karaluch.
#dubaj #majtczak #rower #chwalesie
DysproporcjaLudzkosci - Ostatnio dodałem wpis, gdzie chwaliłem się że podróżuje po Om...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ChlopoRobotnik2137 rowerem dość ciężko. Zgodnie z prawem nie mogę jechać drogą powyżej 60 kmh, zjazdy z chodników są wysokie że trzeba schodzić rowera. Każdy trąbi na każdego nawet jak jedziesz zgodnie z przepisami. Pasy awaryjne są, ale kończą się w losowych momentach, czasmi ciężko nawet dojść gdzieś pieszo. Mniejsze drogi przecinają autostrady, chodniki kończą się i zaczynają losowo. Ja jestem głównie kierowcą więc jeżdżę ze świadomością kierowcy samochodu ale tutaj na
  • Odpowiedz
@JonaszSynGrazyny dobre to mało powiedziane. Przed chwilą dodawałem zdjęcie na insta i przy pisaniu opsiu aż się wzruszyłem. Jednak ludzie z emiratow ( nie mówię o turystach) są tak samo mili. Ma granicy dostałem wodę, kawę, czekoladę. Pytali czy chce śniadanie, papierosa więcej wody czy kawwy, może herbatkę? ( ͡° ͜ʖ ͡°) To po stronie emiratow ofc
  • Odpowiedz
@ChlopoRobotnik2137 jadę dalej. Jechałem 80 km autostradą, tutaj jest trochę inny mental. Jazda rowerem, nawet pod prąd autostradą (widziałem też motor) to norma. Trzeba tylko się upewniać że jesteś bezpieczny np jak jest zjazd z autostrady to czekasz aż będzie pusto żeby go przejechać i jedziesz prosto. Nawet na autostradzie zatrzymywali się po zdjęcie i czy trzeba mi pomóc czy coś. Policja mnie mijała i nie mieli problemu. Ogólnie ciężko jest
  • Odpowiedz