Wpis z mikrobloga

@inXe: Ziewnąłem dopiero po przeczytaniu Twojego komentarza :D

@mudkipz: Ja jestem głośnym kichaczem. Natomiast, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, znam kilka dziewczyn, które kichają w iście uroczy sposób.
  • Odpowiedz
Protip: jak czujesz, że masz zaraz kichnąć, przyłóż palec pod samym nosem i lekko przyciśnij. Wykonywać na 2-3 sekundy przed kichnięciem. Skuteczne w 100% i nie powoduje żadnego dyskomfortu jak przy wstrzymywaniu kichnięcia.
  • Odpowiedz
@Clermont: Hmmm, ja znam wersję z przyciśnięciem płatków nosa u nasady, gdy zaczyna kręcić, też działa. Co nie zmienia faktu, że wiecznie o tej metodzie zapominam i kicham jak drwal z alergią w kwietniu, a na drobniutkie dziewczyny i ich "apsik" patrzę z podziwem. :(
  • Odpowiedz
@Chacha: Prawdopodobnie zadziała jakiekolwiek uciśnięcie tych okolic, bo chodzi o "rozluźnienie" nerwów, które odebrały informację o jakimś podrażnieniu :)
  • Odpowiedz
Ja to mam atomowe kichnięcie. Jak siedzę na krześle i kichnę, to uwolniona energia kieruje się do tyłka i odrzuca mnie do tyłu razem z krzesłem :-)

@Clermont:

Na alergię nic nie działa :(
  • Odpowiedz