Wpis z mikrobloga

  • 0
@Lesiu198: No, polemizowałbym. Alan był uważany gremialnie (szczególnie w środowisku pseudoprawilniaków/gitów) za samca beta czy nawet omega, który mimo tylu lat treningów i walk zawodowych, dostawał regularny w------l, a wygrywał głównie z leszczami. Dodajmy do tego jego psychę, która często klękała i chyba jego największy skalp to uduszenie Zadory. Poza tym wiesz, jak robisz takie szumne, czupurne zapowiedzi, a potem dostajesz w pędzel (nieważne w jaki sposób), no to sam
  • Odpowiedz