[kluha666]

@xiv7: To przecież nie chodzi o to, że nagle po ulicy zaczną szwędać się bandy zombie. To raczej chodzi o takie "duchowe" zmartwychwstanie. Przynajmniej ja to tak rozumiem.

[xiv7]

@kluha666: raz słyszałem rozmowę religijną na yt że faktycznie powstanie z grobów

[CipakKrulRzycia]

@xiv7: wszystko zapisane w matrycy Matrixa. To tak jak zamieniali się w proch w Avengersach jak Thanis pstryknął. Teraz przyjdzie jezus, pstryknie z palca i to samo co za Thanosa tylko odwrotnie.
Nie wiem tylko skąd Jezus weźmie rękawicę mocy?!

[Idaho59]

@CipakKrulRzycia: zbierze kamienie

[CipakKrulRzycia]

@Idaho59: te?

[K-S-]

@xiv7: Babka od Religi tłumaczyła że Jezusowi wystarczy jeden atom z ciała by człowiek zmartwychtał.

Wgl przydałaby się taki wątek z najlepszymi tekstami z lekcji religii.

[krystal_Tri_tapik]

@kluha666: no właśnie nie bardzo: w Credo masz "ciała zmartwychwstanie". KK ma bardzo wyraźne określone czym jest ciało a czym dusza, trudno tutaj o jakieś przenośne znaczenia, to nie przypowieść biblijna.

Stąd opór KK przed kremacją do połowy lat sześdziesiątych i nadal wymagają zachowania skremowanych szczątków w kupie, żadnego rozsypywania na rozdrożach czy w oceanie.

Też mam problem z tym elementem wiary. Po cholerę wskrzeszać ograniczające duszę ciało, spętane fizyką

[c.....8]

@krystal_Tri_tapik:

KK ma bardzo wyraźne określone czym jest ciało a czym dusza, trudno tutaj o jakieś przenośne znaczenia, to nie przypowieść biblijna.

Raczej stosuje się podział duch, dusza, ciało, a ciało to często synonim duszy. Chociaż tutaj raczej chodzi o

[SoplicaTadeusz]

@xiv7 @kluha666 Według chrześcijan będzie to fizyczne zmartwychwstanie dokładnie takie jakiego doświadczył Chrystus po ukrzyżowaniu.

I tutaj ważne rozróżnienie między wskrzeszeniem, a zmartwychwstaniem, bo to nie to samo. Wskrzeszony został np. Łazarz czyli umarł, a potem przestał być martwy i żył tak jak żył przed śmiercią.

Natomiast Jezus umarł i zmartwychwstał, a więc nie tylko powrócił do życia w starym ciele, bo z opisów apostołów wynika, że jego ciało było

[kartofel]

@xiv7

Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów.

I oczekuję wskrzeszenia umarłych
i życia wiecznego w przyszłym świecie.

[krystal_Tri_tapik]

@chris88: z drugiej strony, nie da się wskrzesić nieśmiertelnej duszy. Kombinuję, jak by tu powiedzieć, że ludzie wstaną z martwych bez odwołania się do ciała i nie mam pojęcia, jak by się to dało ująć w słowa zrozumiałe dla przeciętnego gościa z wczesnych wieków chrześcijaństwa.

Bo że śmierć uwalnia z ograniczeń ciała, to oczywiste. @kartofel więc nie dosłownie będziesz takim samym człowiekiem jak teraz, to nie miałoby najmniejszego sensu.

[n_____S]

@xiv7: to samo co stało się z Jezusem Chrystusem

[n_____S]

@krystal_Tri_tapik: ale dusza jest śmiertelna przecież. Zmartwychwstaniemy, a nie zostaniemy wskrzeszeni

[krystal_Tri_tapik]

@n_____S: jeśli mowa o dogmatach KK, jest nieśmiertelna.

A już w zależności od religii i interpretacji, niekoniecznie.

[krystal_Tri_tapik]

@xiv7: chyba utożsamiasz wiarę z przynależnością do KK. To nie jest to samo.

[xiv7]

@krystal_Tri_tapik: nie chce za bardzo gadać na ten temat bo wiem że można i książkę napisać i nie dojść do porozumienia, ale tak naprawdę wiara = kościół bo np w przypadku kk to on nawet nie tyle co wymyślił dogmaty i zasady wiary co nawet na początku ustalił skład Biblii (te ewangelie dajemy, tamtych nie itp.) więc jak najbardziej wiara = instytucja bo wierzysz w to co oni chcą, choć