Wpis z mikrobloga

@ish_waw: heheszki heheszkami, ale w sumie chyba racja - dyscyplinarka jest za naprawdę ciężkie naruszenie obowiązków *służbowych* (lub może i prawa, ale znowu: czy zgłosił to pobicie i gość ma sprawę w sądzie?)
  • Odpowiedz
@ish_waw: @gorobei jak traktujemy temat poważnie, to w takiej sytuacji też bym zezwolił na dyscyplinarne zwolnienie pracownika, bo oprócz ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, to można również również pracownika zwolnić w przypadku popełnienia przez niego w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.
  • Odpowiedz
@eragonn14: ta podstawa jest wątpliwa, bo mówi o przestrzeganiu zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy, a nie poza nim. W tym drugim przypadku dotyczyłoby to tylko szczególnej sytuacji, gdy dane zachowania pozostają i tak w związku z pracą, więc tak spokojnie do wybronienia nie jest przez pracodawcę, a przynajmniej nie z tej przyczyny i nie z powodu zwolnienia dyscyplinarnego.
  • Odpowiedz