Wpis z mikrobloga

Hej, chciałbym zacząć swoją przygodę z narciarstwem, co polecalibyście kupić, a co wynająć na początek? Mam jakąś starą kurtkę narciarską, musiałbym chyba kupić spodnie, kask i google, a co np. z butami? Warto kupić czy nie bać się wynajmowania?

Chętnie usłyszałbym też opinie o sprzęcie narciarskim Salomona, bo mam możliwość kupić go po korzystnej cenie.

#narty #narciarstwo #z-------------j #zima #snowboard #gory
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja w tym roku kupiłem w outhorn na zapas za 160 zł spodnie, kurtkę i rękawiczki. Głównie po to żeby na jakiś starych orczykach czy krzesłach dobrych ciuchów nie zużyć. Szału nie ma co do parametrów ale gdybym zaczynał to wypas stosunek ceny do jakości. Co do Salomona to topowy producent co tu dużo gadać ale jeśli zaczynasz skup się na wypożyczeniu sprzętu bo nowy sprzęt szybko traci na wartości a jak
  • Odpowiedz
@RudyLemur: Większość mówi, że jak już jeździsz to buty swoje to podstawa, ale ja pierwsze kilka sezonów obleciałem na butach z wypożyczalni. Co do Salomona, mam od nich narty (jedynie może 2 pierwsze sezony wypożyczałem też narty), Streetracery z 2007 i są spoko. Kurtka, kask, gogle, spodnie, zawsze miałem swoje, różne firmy.
  • Odpowiedz
@RudyLemur zacznij od ciuchów bo cały sprzęt możesz wypożyczyć. Kurtka narciarska z pasem śniegowym i membraną, spodnie (moim Zdaniem koniecznie z szelkami) koniecznie rękawice, bielizna termoaktywna, skarpety narciarskie. Ja używam z 4F i nie narzekam. Ze sprzętu to na początek kask i gogle bo to jednak swoje, człowiek się poci, masz z tyłu głowy że wypożycZonych ktoś już tego używał. Jak już coś umiesz to kup jakiekolwiek kije, nie są super
  • Odpowiedz
@TomekRazDwaTrzy: Jeżeli są w dobrym stanie i porządnie serwisowane, to co w tym złego? Ano tak, nie mogę w ten sposób się polansować na Instagramie nowym sprzętem za 5k co sezon i kawusią w południe na jakimś turbo-popularnym alpejskim stoku, a przecież na tym właśnie polega narciarstwo...
  • Odpowiedz