Wpis z mikrobloga

U klapka problem laryngologiczny brzmi jak zatkane ucho czopem woskowinowym. Chyba normalne jest ze najpierw się to rozmiękcza... Gorzej jak po wypłukaniu pojawi się stan zapalny. Antybiotyk może być drogi. I nie skuteczny, gdy jest popijany Cambodią. Ale wąsata ma wielkie serce i zasobny portfel. Magnat kiszonkowy znajdzie finansowanie.
#raportzpanstwasrodka
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach