Wpis z mikrobloga

Kurdę to nie powinien być państwa problem że ktoś nie umie czytać co kupuje


@Myszerpyszer: No spoko, tylko jak coś się stanie to debile pierwsi mają pretensje do państwa i oczekują od niego pomocy bo "pani redaktur, my nie przeczytalim".
Świetny przykład masz z powodzianami, pobudowały się bystrzaki po taniości na terenach zalewowych, a jak przyszła fala i wszystko zabrała to tylko wyciągają ręce do rządu ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz