Wpis z mikrobloga

Francuzi: podwyższyli cenę mojej ulubionej baguette o 5%? Idziemy obrzucić ministerstwo koktajlami mołotowa.

Polacy: minister mówi, że masz więcej płacić za mieszkania bo jego kumpel deweloper musi zarobić na nowe bmw dla syna, żeby ten mógł sobie z---------ć po mieście 200km/h? no trudno, muszę wstawać wcześniej i brać zimny prysznic

#nieruchomosci #kredythipoteczny
blyskotliwy - Francuzi: podwyższyli cenę mojej ulubionej baguette  o 5%? Idziemy obrz...

źródło: strajki

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

mentalność niewolnika, Husarz przed klawiaturą, a w pracy w ukłonach zgięty


Oszalałeś, chcesz by biedny szef uciskany przez państwo musiał był jeszcze dociskany przez pracowników? Toż to literalnie komunizm
  • Odpowiedz
@blyskotliwy w okolicy 2 czy 3 lata temu w fabryce zrobili strajk i oczekiwali podwyżki bodaj o 130 zł brutto czy coś tam. Jak pracodawca ma to traktować poważnie? XD
  • Odpowiedz
mentalność niewolnika


@GomiGomi: Nie, to zwykła uczciwość.
Gardzę wszelkimi związkami zawodowymi i protestami.
Każdy dobrowolnie podpisuje umowy z pracodawcą. Dokładnie wie jakie ma zadania, ile ma pracować i za jakie pieniądze. Nikt niczego nie robi pod przymusem, nie ma obowiązku pracy. Jeśli zmieniają się obowiązki albo pieniądze i nie jest to ujęte w umowie, to pracownik nie musi tego akceptować i może wykonywać swoje obowiązki tak, jak ma zapisane w
  • Odpowiedz
@blyskotliwy:
Coś w tym jest, ale żeby coś zmienić trzeba zrobić coś innego a nie wybierać raz PiS a raz PO, raz kredyt 2% a raz 0%, raz socjal od Kaczki a raz od Donalda.
Zobacz jeszcze PKB per capita Fracji i Polkski przez ostatnie 10 lat, gdzie wzrosło? Aby coś mieć trzeba sensownie/mądrze pracować, ani bimbanie na strajkach nie pomoże, ani PRLowskie "czy się stoi czy się leży to
  • Odpowiedz