Wpis z mikrobloga

Chciałem sobie w spokoju przyćpać, mieszkam z taką jedną, niewyżytą, praktycznie ze sobą nie gadamy, tylko uprawiamy s--s, bo jej były był impotentem. Jestem na niezłej fazie a ta mnie namawia na anal, nie miałem ochoty. Zrobiła mi awanturę, nagle słyszę z drugiego pokoju jak dzwoni do swojego byłego. Dużo nie myślałem, zadzwoniłem do typa, prawilnie go wyjaśniłem. Nim się obejrzałem, stał przede mną wiking z psami i pogonili mnie z mieszkania. Do teraz nie wiem czy to wydarzyło się naprawdę czy to po narkotykach. Chwilowo nie mam się gdzie podziać... ktoś pomoże ? Mam brudy na tę dwójkę, mogę komuś odstąpić.

#famemma
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach