[asdfqwerty123]

rzucam zaoczne studia na g---o kierunku administracja publiczna. 1. szkoda wydawać 400zł na coś z czego nic nie wynosze, 2. nie jestem w stanie pogodzić pracy i studiów bo pracuje również w weekendy. Z jednej strony troche szkoda, ale z drugiej strony musiałbym zaliczać jeszcze jakies g---o testy z zajęć na których mnie nie było a obecnie nie mam ani czasu, ani chęci także kończe "studencką" przygodę. skupiam sie na pracy i odkładaniu pieniędzy i może skończe za jakiś czas gównostudia dla samego papierka jak już gdzieś zawodowo zajdę. Na ten moment nie ma sensu się kopać z koniem. W Środę ide do dziekanatu i składam rezygnacje #studbaza #pracbaza #studia

[_Beskid_]

@asdfqwerty123: w pracy nie chcą ci pójść na rękę żebyś w weekendy jak masz zajęcia był na studiach czy o co chodzi?

[PietrekSpodKrakowa]

kierunku administracja publiczna

@asdfqwerty123: to brzmi jakbyś miał wujka mocno umocowanego w lokalnych strukturach partyjnych (dowolnych, przecie oni co 4 lata się zmieniają), z gotowymi CV na stanowiska w budżetówce.

A pracujesz teraz jako kto ?

[asdfqwerty123]

@PietrekSpodKrakowa: konsultant w banku

[asdfqwerty123]

@_Beskid_: musiałbym sie prosić i zamieniać zmianami między ludźmi z oddziału a szczerze mi sie nie chce szczególnie, że ze studiów nic nie wynosze kierunek piekielnie nudny i siedzenie na tych studiach to wyrzucanie czasu i pieniędzy w błoto. myslalem o tym od jakiegos czasu ale teraz podjąłem ostateczną decyzje - c--j z tymi studiami

[PietrekSpodKrakowa]

@asdfqwerty123 Siostra moja tak studiowała informatykę, tak jak ty pracowała jako konsultant (aczkolwiek nie w banku a u paramedyków) i nie że nie dała radę czy coś tylko rzuciła to w cholerę, popracowała trochę i doszła do wniosku że rachunkowość jest bardziej pasjonująca i potrzebna i takie skończyła. Na spokojnie posiedzisz, pomyślisz to może i sam do jakiś wniosków dojdziesz w dalszej czy bliższej przyszłości

[asdfqwerty123]

@PietrekSpodKrakowa mam 21lvl to myślę że zdążę jeszcze zrobić studia jak zajdzie taka potrzeba może w przyszłości w innej pracy czasu będzie więcej i jakiś kierunek sensowniejszy mi wpadnie do głowy