Wpis z mikrobloga

@Bujak: Co widzę tego oślizgłego typa, to nie tylko przypomina mi się jego historia bycia w wielu partiach, ale i synek, taki typowy "z zawodu syn ojca", co to gdyby nie on to pewnie i do Żabki by się nie dostał. Najgłośniejszym osiągnięciem jego kadencji jako posła (bo dostał się tylko dzięki nazwisku ojca) było zgarnięcie go pijanego z przystanku autobusowego do wytrzeźwiałki, przemawiał chyba cały jeden raz, a przez Morawieckiego pracę w PKO BP dostał, co nagrało się na słynnych taśmach i po trzech miesiącach się ją zmęczył, bo śmieli śmieć dawać mu coś do robienia xD (nie zdziwiłbym się jakby Rysio sam prosił, żeby to nie było fikcyjne, tylko żeby cokolwiek w tym czasie robił)
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-10-21/warszawa-posel-pis-przemyslaw-czarnecki-lezal-pijany-na-przystanku-noc-spedzil-w-izbie-wytrzezwien/
https://tvn24.pl/polska/tasmy-morawieckiego-nowe-watki-praca-dla-syna-czarneckiego-ra873323-ls2351358

Po takich "dokonaniach" o mało co i dostałby się na kolejną kadencję, co pokazuje, że wybrocy to cymbały. PiS upchnął go na 21 miejsce, chyba samemu się go wstydząc, a on dzięki tacie dostał 5 wynik, ostatni najwyższy nie premiowany
  • Odpowiedz