[k.....k]

Millenialsi! CO POSZŁO NIE TAK? Jak mogliście nie wykorzystać dziejowej szansy na własne mieszkanie? Przecież to wszystko było takie proste!

Załóżmy, że urodziliście się w 1990. Załóżmy dla ułatwienia, że skończyliście 5 lat gównostudiów magisterskich. Macie 24 lata, walicie pięścią w stół i bierzecie udział w bootcampie IT. Po roku intensywnej nauki zostajecie juniorami, a w 2018 zostajecie #programista15k (nawet brutto styka). Za zaoszczędzone wcześniej pieniądze bierzecie kredyt na wkład własny, średnia cena z metra w Warszawie to było wówczas tylko 8833 zł! xD a co dopiero w innych miastach Polski. Stopy rzędu 1.5%. po powiedzmy 5 latach spłacacie kredyt, nadpłacacie i robicie cokolwiek chcecie.

Nie pasuje wam IT? To macie budowlankę i kilka innych branży. Nie pasuje to wam też? No to jesteście w Schengen i możecie w---------ć kiedy tylko chcecie! I to nie na stałe. W gównopracy w Niemczech zarobicie 4 razy więcej niż w słynnej gównopracy w gastro za 1800 zł netto (gdzie zresztą teraz w Polsce zarobisz 3-4k, ale będzie cię stać na tyle samo). Zasuwacie na saksach i po kilku latach budujecie dom w Polsce. Wielu tak robiło, czemu wy nie? Nawet na socjalu na Zachodzie można odłożyć hajs. Trzeba trochę zaradności.

Zetki nie mają już takich perspektyw. Ceny mieszkań nominalnie w Polsce sa takie jak w Niemczech i znając życie nie spadną. Zarobki dalej dużo gorsze, ale nie na tyle, by saksy pozwoliły Ci oszczędzić siano. IT to melodia przeszłości, pensje są coraz gorsze względem średniej, a rynek juniorów to horror. Budowlanka i inne branże też siadają. Jedyne pewne opcje to zostanie #lekarz i zarabianie 50k+ (ale to też po 30-tce najwcześniej), zostanie onlyfansiarą lub #divyzwykopem dla zarobionych boomerów/millenialsów (tyczy się tylko kobiet), albo bogaci starzy.

Jeśli jakiś millenials nie ogarnął sobie mieszkania to przegrał życie. Jeśli jakaś zetka nie ogarnęła, nie ogarnie, to przewidziana kolej rzeczy. To są te detale

#nieruchomosci #ekonomia #takaprawda

[goggggglelelele]

@kawalerka15k: W 2018 pensja na poziomie 8-9k brutto była zajebistą wśród moich znajomych, a jestem rocznik 91. Zdolność była wtedy na poziomie 100x miesięczna pensja brutto ale ludzie brali kredyt na poziomie 40-50x żeby nie kredytować się pod korek. Ceny mieszkań w wielkiej płycie była na poziomie 7-8k a w nowym budownictwie 9-10k już wtedy. Stał wtedy człowiek przed dylematem 50-60m2 w wielkiej płycie vs 30-40m2 w nowych blokach. Of

[bulbulator12345]

@kawalerka15k jaki kredyt na wkład własny za zaoszczędzone pieniądze?

[k.....k]

@bulbulator12345: no normalnie, pracujesz, zarabiasz pieniądze i coś tam oszczędzasz, odmawiasz sobie czegoś by ogarnąć sobie wkład własny, to takie ciężkie?

[k.....k]

@goggggglelelele: no i mogli brać

[bulbulator12345]

@kawalerka15k a, chodzi o kredyt z wkładem własnym, a nie na wkład własny

[WyjmijKija]

Odpisze na tego g---o baita, bo może faktycznie jesteś tak głupi i po prostu nie wiesz.

Za zaoszczędzone wcześniej pieniądze bierzecie kredyt na wkład własny

Zaoszczędzone na czym? Jak masz 10% to ejst dobrze.

po

[BreathDeath]

@kawalerka15k: Tak tak, 5 lat i kredyt spłacasz. Może jak żyjesz jak szczur na diecie czokoszokowej.
Ja wziąłem kredyt w 2012 roku, niecałe 5k za metr i potrzebowałem 10 lat, żeby spłacić, a razem z żoną jesteśmy w top1% zarobków w Polsce. Mieszkanie musisz jako tako sykonczyc przecież.

[Romska_Palo_Ul_Laputa]

@kawalerka15k: masz teraz masę zawodów do których wystarczy tylko technikum: budowlanka, elektryk, wszelkie rzemieślnicze, pielęgniarz, maszynista pociagu itp. Nawet studiów nie trzeba robić by zarabiać 10k+. O zawodzie lekarza już nawet nie wspomnę, bo w końcu udało się naruszyć monopol zgredów z NILu. Ponadto nadal możesz wyjechać za granicę - kilka lat w bardzo bogatym kraju typu Norwegia, Szwajcaria, Islandia, USA, Luksemburg, Niderlandy, Liechtenstein. Odpuść sobie Niemcy, UK, Francję -

[Fury_Warrior]

@kawalerka15k banki i developerzy uwzięli się na młodych Polakach. Boomerzy autentycznie doją z młodych xD muszą młodzi gdzieś mieszkać i zapłacą każdą cenę. To jest jak z chlebem. Chleb jak będzie za milion to i tak będziesz musiał kupić xD smutne jest to że akompaniament rządu jest. Ale zrozumcie tak się doi. Ty wydoisz to będziesz mial

[k.....k]

@WyjmijKija: @BreathDeath no ale widzicie macie tyle kasy, że jakbyście chcieli, to byście na luzie to spłacili, więc powiedzmy, że się liczy

[k.....k]

@Romska_Palo_Ul_Laputa: chyba tylko pielęgniarz (i lekarz ofc) będą odporne na recesje zwłaszcza na poziomie gówna (juniora)

Jeśli chodzi o emigrację to to już nie eldorado

[BreathDeath]

@kawalerka15k: Nie, bo zaczęliśmy tyle zarabiać później.