Wpis z mikrobloga

@BlackpillMonster: To by wyjaśniało dlaczego mój sąsiad programista w raptem 10 lat zamienił się w Jabbe the Hutta. Może i zarabia ale w tym tempie to nie przeżyje długo bo go własny tłuszcz w nocy udusi.
  • Odpowiedz
@BlackpillMonster
Jakim poganiaczem niewolników jest scrum master? XD może ci skoczyć na snaka zwierzaka ta jego r-------a scrummasterska ekipa. Architekta i PO się boj xD. PO pośrednio decyduje o twojej pensji a nie scrum master. Nie wiem gdzie wy pracujecie ze scrum mastera nazywacie poganiaczem niewolników. Jakbyście o managerze mówili, to jeszcze bym zrozumiał. Że scrum masterem to ja ostatnio w ogóle rozmawiałem z 5 miesięcy temu xD.
  • Odpowiedz
Jakim poganiaczem niewolników jest scrum master? XD może ci skoczyć na snaka zwierzaka ta jego r-------a scrummasterska ekipa. Architekta i PO się boj xD. PO pośrednio decyduje o twojej pensji a nie scrum master. Nie wiem gdzie wy pracujecie ze scrum mastera nazywacie poganiaczem niewolników. Jakbyście o managerze mówili, to jeszcze bym zrozumiał. Że scrum masterem to ja ostatnio w ogóle rozmawiałem z 5 miesięcy temu xD.


@Flypho: w moich
  • Odpowiedz
@Bulczan
We wszystkich firmach w których pracowałem scrum master pojawiał się na jakiś czas, a jak zespół ogarnął sobie samemu sposób pracy to po prostu w---------l bo już nie był potrzebny, zespół się sam wewnętrznie organizował - spotkania były prowadzone przez osobę chętną albo rotacyjnie. Nigdy nie pracowałem w firmie, w której scrum master miałby cokolwiek do gadania w kwestii np oceny jakości pracy programisty xD. Nie rozumiem, o co chodzi
  • Odpowiedz
We wszystkich firmach w których pracowałem scrum master pojawiał się na jakiś czas, a jak zespół ogarnął sobie samemu sposób pracy to po prostu w---------l bo już nie był potrzebny, zespół się sam wewnętrznie organizował - spotkania były prowadzone przez osobę chętną albo rotacyjnie. Nigdy nie pracowałem w firmie, w której scrum master miałby cokolwiek do gadania w kwestii np oceny jakości pracy programisty xD. Nie rozumiem, o co chodzi w tych
  • Odpowiedz