Wpis z mikrobloga

@Czerwonyalimenciarz: ja kiedyś robiłem w mobilnym serwisie sprzyjającym i mieliśmy zakontraktowane biedronki, w 80% lokacji było wszystko git bez problemów ale najgorsze były Warszawskie Biedronki xD baby wymyślały ciągle jakieś zadania wybiegające poza moje obowiązki ( miałem teczkę co muszę robić) skończyło się na tym że powiedziałem babie "kobieta bez bolca dostaje pier.dolca" i wyszedłem.
Jednym słowem: są ludzie i ludziska.
  • Odpowiedz