Wpis z mikrobloga

ja p------e
tydzien temu wyplułem podczas żarcia coś co wyglądało jak kawałek zęba
jeździłem godzine po mordzie językiem szukając jakiegoś ubytku ale nic nie było to uznałem że przypadek, albo komuś na linii produkcyjnej zęby wypadają.
Dzisiaj wyplułem 4 sztuki czegoś co wygląda jak kawałek zęba i znowu jeżdżę od paru godzin językiem po mordzie, wkładam palce do ryja, przeglądam sie w lustrze i żadnego ubytku w japie nie ma
o c--j tu chodzi bo zaczynam sie bać xD to już są takie kawałki że od razu bym czuł dyskomfort w mordzie
#zeby
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WujaTHC: Po pierwsze zaświeć latarką w zęby, a po drugie może kamień z czajnika. Po trzecie zależy co jadłeś.

Może z migdałków ci wypadają czopy.
  • Odpowiedz