Wpis z mikrobloga

Ostatnie zdjęcie Rudzika, zrobiłam je kilkanaście minut przed eutanazją… To była moja pierwsza eutanazja podopiecznego psiaka.

Skąd się wziął Rudzik? Jakiś czas temu jego opiekun został oddany do domu starców, a rodzina niestety nie poczuła się ani trochę odpowiedzialna za Rudzika i drugiego psiaka, więc obydwoje trafili pod naszą opiekę.

Rudzik miał chore nerki i kamień na zębach, usunięcie kamienia miało mieć miejsce teraz w piątek, ale już nie doczekał. Według weterynarz i tak nie wybudziłby się po zabiegu, bo wyszło, że serduszko również słabe.

Stan Rudzika zaczął pogarszać się w bardzo szybkim tempie kilka dni temu. Nie reagował już na kroplówki i nie jadł. Nawet płynna karma była problemem i niestety przy chorych nerkach to nic dziwnego.

Dzisiaj niosłam go już na rękach, bo nie był w stanie samodzielnie iść. Decyzja o eutanazji nigdy nie jest prosta. Nigdy 🥺

#otoziaki
#pokazpsa #zalesie
cytmirka - Ostatnie zdjęcie Rudzika, zrobiłam je kilkanaście minut przed eutanazją… T...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cytmirka: usypiałem swojego 17letniego Odiego miesiąc po śmierci mamy ktora zmarła mi na rekach, rozpadłem się na kawałki przy weterynarzu kiedy łapał ostatnie oddechy
  • Odpowiedz