Wpis z mikrobloga

Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na problem, który dotyka mieszkańców Łodzi korzystających z usług Wydziału Komunikacji. Kolejki są ogromne, a czas oczekiwania na wizytę to minimum dwa tygodnie. Wszystko przez tzw. “kolejkowiczów”, którzy hurtowo rezerwują terminy wizyt, a następnie za opłatą rejestrują pojazdy. Koszt takiej usługi to od 150 do 270 złotych. W efekcie zwykli obywatele nie mają dostępu do szybkiej rejestracji pojazdu, chyba że zapłacą dodatkowo prywatnym przedstawicielom.

Poinformowałem już Gazetę Wyborczą, Express Ilustrowany, Radio Łódź oraz Urząd Miasta Łodzi o tej sytuacji. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się coś z tym zrobić!

#lodz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blunch: 4 kadencja zdanowskiej, państwo-miasto w wersji minimum, outsorcing i koleżeńska prywatyzacja na pełnej. przynajmniej nie ma 'armii urzędników opłacanych z moich podatków' xD
  • Odpowiedz
@blunch: plus i komentarz dla zasięgu, ale też pytanie - rezerwując wizytę musisz podać swoje dane? jak tak, to jak to działa, kolejkowicz podaje swoje dane 100x, a potem odsprzedaje termin? czy sam bierze Twoje dokumenty i idzie za Ciebie do okienka?
  • Odpowiedz
via Android
  • 5
@nalogowiec Musisz podać dane (telefon, imię, mejl). Natomiast aby zarezerwować 100 wizyt wystarczy, że będziesz miał 100 numerów (na każdy numer może być zarezerwowana tylko jedna wizyta). Nikt potem nie weryfikuje kto siada przy stoliku.

Poza tym często widzę tych samych ludzi przy okienkach. Mają pełne teczki dokumentów do rejestracji, od Pań w okienku od razu leci kawa i heheszki.

Kolejkowiczowi płacisz za usługę "stania w kolejce i rejestrację". Także Ty
  • Odpowiedz
@blunch: w Wołominie jest podobny proceder, że ludzie stoją za kasę w kolejce do rejestracji auta, otwarte jest od 8 a osoby które przychodzą w okolicach 7-7:30 już nie są w stanie pobrać bileciku bo jest ich raptem 20-25 na cały dzień. Jak byłem przerejestrować auto to pierwsza osoba stała od 4:45 w kolejce xD a o 8 przed samym otwarciem, nagle kilka osób zamieniało się z kimś innym.
  • Odpowiedz
Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na problem, który dotyka mieszkańców Łodzi


@blunch: przecież to nie dotyczy tylko Łodzi, ale chyba wszędzie tak jest. W Poznaniu to samo
  • Odpowiedz
  • 2
@rodszyld chyba nie w Łodzi xD w zeszłym roku złożyłem przez stronę to i tak kazali przyjść do urzędu i mieć numerek bo inaczej nie dadzą nowej naklejki. Więc auto miałem zarejestrowane po 2miesiacach a twardy dowód po 3. a jeszcze facet mi mówi że on jeszcze obrabia kwiecień z pwpw - dzwonił do ludzi by im dać znać żeby dotarli. A był to wrzesień. Tam ktoś powinien zrobić kontrolę i
  • Odpowiedz