Wpis z mikrobloga

@stefan_pmp: Jak przygłup to raczej nie, ale wieśniak to trafne określenie. Chłopi w dawnych czasach mieli takie trochę dłuższe włosy. Wyglądały na ich głowach jak wyblakłe siano. Na łyso też nie ma sensu obcinać bo czaszka w kształcie jaja z wieloma wgnieceniami, jakby mi ktoś ją uciskał gdy była jeszcze niezrośnięta. Dla przegrywa nie ma dobrej fryzury.
  • Odpowiedz
@Paragon_Shepard: U mnie przez zakoliska na prawie pół łba nawet cięcie boków na bardzo krótko i trzymanie długiej góry nie pomaga, bo na górze włosów za mało. Na łyso boję się obciąć przez swoją dużą wrażliwość na słońce. Z dwa razy w życiu słońce tak mi dowaliło, że mi się kręciło w głowie i bolały mnie oczy.
Oczywiście na łyso też bym jak patus wyglądał ( ͡° ʖ̯
  • Odpowiedz
@kontophone: Z długimi włosami prysznic trwa co najmniej dwa razy dłużej niż z krótkimi. Do tego zużywa się więcej szamponu i wody, trzeba długo czekać na ich wyschnięcie, rozczesywać, wycierać ręcznikiem. Ja akurat nie nakładam niczego, ale wiele osób używa jakichś odżywek, lakierów, pianek, co też wydłuża czas pielęgnacji. Jeśli nie ma się zajebistych włosów to nie warto o nie dbać.
  • Odpowiedz