Wpis z mikrobloga

  • 1
@chud najlepiej chyba będzie znaleźć już wyprodukowaną, z VINem zaczynającym się od J. Nie wiem czy w ogóle jest możliwość zamówienia takiej z Japonii. Mam Aurisa z UK i nie widzę żeby był jakoś źle złożony. Jest też jak dotąd (125kkm) niezawodny. Najważniejsze to zabezpieczyć podwozie antykorozyjnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Rustyyyy niczym, ale ciągle mit o wspaniałości japońskich montowni jest żywy. Z drugiej strony mamy montownie z UK, a ten kraj historycznie nie kojarzy się z jakością wykonania. Weźmy chociaż stare range rovery. Wspaniały projekt, gówniane wykonanie.
Ja bym jednak już przy dzisiejszej automatyzacji nie zwracał na to uwagi.
  • Odpowiedz
@chud: nie ma takiej opcji żeby z jakiegokolwiek salonu w Polsce lub Europie zamówić Corollę wyprodukowaną w Japonii. Wszystkie są produkowane w UK. Co ciekawe same jednostki napędowe oraz skrzynie są produkowane w Polsce, Toyota jest bardzo dumna z naszej fabryki, która jak twierdzi niczym nie ustępuje japońskim. Jak chcesz auto z Japonii to zostaje Ci Prius albo RAV4.

Ostatnio miałem Corollę ze zdjęcia jako auto zastępcze. Właśnie z tym
  • Odpowiedz
@mlodir: nawet nie wiem jak to skomentować. Przy obecnym procesie produkcyjnym człowiek ma coraz mniejsze znaczenie, więc ewentualne różnice w jakości są marginalne.
Zgaduje że w latach 80tych mogło to robić większą różnicę
  • Odpowiedz
@chud używam takiej jako służbową, odebrałem nówkę sztukę a w marcu stukną jej 3 lata. Przebieg 60 tysięcy na dziś. Jak to auto służbowe - służy do wszystkiego. Nie mogę się przyczepić, wszystko się trzyma, nic nie telepie. Na przeglądach tylko płyny ustrojowe. Ktoś już zauważył wyżej, to auto do miasta. Przy prędkościach autostradowych jest bardzo głośna (słabe wyciszenie i głośna skrzynia biegów) i zużywa nawet 8l/100.
  • Odpowiedz
@chud: Jeśli chcesz japońską wersję toyoty corolla to możesz śmiało pójść do suzuki tam jest corolla z innym znaczkiem która ma na przykład światła jak w japońskiej wersji.
  • Odpowiedz