Wpis z mikrobloga

  • 436
@Arbuzlele ziomek w robocie kiedyś lata #!$%@? że drukarka nie drukuje, mało jej przez okno nie wywali, epitety rzuca na lewo i prawo. W końcu zgłasza na help desku. Przychodzi informatyk wyciąga toner odkleja folię ochronną i tadam DZIAŁA.
  • Odpowiedz
@kynx: Te tonery są #!$%@?, kiedyś miałem w robocie drukarkę do której toner miał oprócz tej folii jeszcze dwa zabezpieczające klipsy. Do dzisiaj nie wiem po co tyle tego.
  • Odpowiedz
@Arbuzlele:
Do mnie przyszła wanna. Cała porysowana.

Ja #!$%@? -z jakiego gównolitu musieli ją wyprodukować skoro głupiego transportu nie przetrwała.

Dopiero potem się połapałem że była w folii. Ale trzeba przyznać że zupełnie nie było jej widać.
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: Kiedyś pracowałem w IKEA i zadzwoniła babka że okleina na frontach kuchennych zaczęła jej się łuszczyć po około 6 latach od kupna. Złożyła reklamacje, dodała zdjęcia, okazało się, że kobiecina nie zdjęła z frontów niebieskiej folii ochronnej
Nie wiem tylko jaki proces myślowy zaszedł w jej głowie kiedy kuchnia była montowana, bo kuchnia była w białym połysku, zamontowali jej "niebieską" a ona chyba stwierdziła że taka też jest OK
  • Odpowiedz
@Arbuzlele:

ojciec raz reklamował szafkę łazienkową, że przyszła w kolorze niebieskim a zamawiał białą. Na infolinii powiedzieli: "a próbował Pan zdjąć folię ochronną?"

tak samo żona wkurzona reklamowała materac, że jest zbyt twardy. Na infolinii spytali "a próbowała Pani przewrócić na drugą stronę? tam jest taka naklejka z listkiem naklejona"
  • Odpowiedz
bo "oni nie maja uprawnień" ¯(ツ)


@ollo96: hehehe a Informatyk SEPY ma? :D domyslnie chyba nie

Mnie kiedyś wezmwano zebym turystyczna lodówke naprawił w biurze xD Serio
Tłumaczenie było: Bo ona ma wiatraczek z tyłu taki jak od kompa i
  • Odpowiedz
że okleina na frontach kuchennych zaczęła jej się łuszczyć po około 6 latach od kupna.


@HlHl: wtf?! To ile gwarancji jest na fronty w Ikea? Przecież takie odchodzenie okleiny to całkiem naturalny proces po kilku latach, zwłaszcza jeśli jest przy źródłach ciepła jak piekarnik czy zmywarka. Rozumiem długą gwarancję na zawiasy i okucia, ale kurła płyty wiórowe w kuchni?
  • Odpowiedz
@HlHl: absurdalnie długa gwarancja, po 10 latach to całkowicie typowe zużycie, że trochę kapnie na płytę, dostanie się trochę na krawędzie itp. Zdarzały się faktycznie takie reklamacje po 20 latach od kupna czy Ikea liczy na to, że ludzie zgubią dowód zakupu? Co w takim razie, oddają pieniądze za meble (bo takich mebli już dawno nie ma w ofercie)?
  • Odpowiedz