Wpis z mikrobloga

Moja matka jest aż tak tępa że gdy pracowałem na nocki i wracałem na 7:00 kładąc się spać, budziła mnie o 11:00 i wiedząc że pracuję w nocy pytała czemu śpię cały dzień. #przegryw
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 103
@Herm1t: takim ludziom nie przetłumaczysz. Śpi o 11:00 to trzeba obudzić, bo leń. Ogarnięcie podstawowych relacji skutek-przyczyna jest niemożliwa dla takiego osobnika.
  • Odpowiedz
@krzynuwek: been there. Na tygodniu to jeszcze pół biedy bo pracowała, ale w sobotę to o 9-10 potrafiła budzić bo "trzeba jechać na zakupy bo wszystko wykupią". Jak ludzie przekraczają 50 lat to się hardcodują i już się nie da im przemówić do rozsądku
  • Odpowiedz
Moja matka jest aż tak tępa że gdy pracowałem na nocki i wracałem na 7:00 kładąc się spać, budziła mnie o 11:00 i wiedząc że pracuję w nocy pytała czemu śpię cały dzień


@krzynuwek: zauwazyłem, że jest w Polsce taki typ kobiet, które za cel postawiły sobie jak największe s----------e życia najbliższym. Ja mógłbym o swojej opowiedzieć tysiąc historii, ale jeżeli rozchodzi się o coś podobnego to np. miałem cały
  • Odpowiedz
@Asd15: a tłumaczyłeś jej na spokojnie dlaczego śpisz? Niektórzy ludzie z IQ 88 nie widzą korelacji pewnych zachowań i trzeba im je wytłumaczyć
  • Odpowiedz
@krzynuwek: spoko ja byłem z typiarką która miała ten sam problem, kładłem się spać o 7-8. Pracowałem żeby się utrzymać w obcym mieście a ciągle miałem suszoną głowę o to że śpię w dzień po nocce. Teraz po dwóch latach jestem po dużym awansie i pracuje w normalnych godzinach za przyzwoite pieniądze więc warto było się przemęczyć (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz
@krzynuwek: Każda osoba która szarpie we śnie dostaje bombe czy łokcia mimowolnie. Wpadam w bezdech. Mam tiki jakieś czy inny Wietnam w bani. o chwili rzuca mną i staje na równe nogi bijac wszystko dookoła co nie s-------a na drzewo. Dobrze ze nie trafilem na taka matke bo bym siedzial za p-----c
  • Odpowiedz
zauwazyłem, że jest w Polsce taki typ kobiet, które za cel postawiły sobie jak największe #!$%@? życia najbliższym. Ja mógłbym o swojej opowiedzieć tysiąc historii, ale jeżeli rozchodzi się o coś podobnego to np. miałem cały tydzień mega dużo roboty, nawet w sobotę pracowałem nie wiem jak to przetrwałem bo byłem WYCIEŃCZONY, jak tylko wróciłem to kazała mi zawieźć się do lumpeksu co też uczyniłem, gdyż jej to obiecałem. Czekałem w samochodzie
  • Odpowiedz