Wpis z mikrobloga

@Filjan wróg a wróg ale swój, na własnej krwi wyhodowany, a ten opozycyjny? Będzie co z Putinem na początku władzy, Zachód będzie się nimi zachwycał i jadł im z rąk, będą nazywani "szczerymi demokratami" i "sojusznikami w walce z terroryzmem".
  • Odpowiedz
@Filjan: a jaka jest nadzieja? Naziści od Nawalnego, który chodził na marsze ruskich imperialistów, popierał okupację Krymu, wyzywał Ukraińców od chachłów? Może ta laska z Team Nawalny, która podczas wojny przeprowadziła śledztwo antykorupcyjne, dzięki któremu urzędnicy ruskiego MON odpowiedzialni za korupcję przy produkcji rakiet poszli do pierdla? A produkcja rakiet stała się bardziej efektywna? Tych rakiet, które spadają na ukraińskie szpitalie, elektrownie i supermarkety.
A może te klauny co ich
  • Odpowiedz
@Hilalum: jacy naziści od Nawalnego? Nawalny nie był żadnym nazistą tylko demokratą a ta historyjka to tylko wymysł ruskich trolli by pokazać bezalternatywę dla władzy putlera
  • Odpowiedz
@Filjan: twoja obrona ruskich imperialistów wygląda mi na robotę ruskiego trolla. Napisz kim jest Miedwiediew, ten demokrata liberał, który jadł burgera z Obamą, którego promował Dmitrij Głuchowski, i który to na pewno naprawił Rosję. xD
  • Odpowiedz
  • 1
@Hilalum ok, nie jesteś ruskim trollem ale powtarzasz ich narracje - o Nawalnym faszyscie, to zwykle propagowały osoby ze środowiska Brauna i komfederacji
  • Odpowiedz
przewidywalność Putina skończyła się 24 lutego 2022 roku.


@Unifokalizacja: tak, bo Ukraina to pierwszy kraj który najechał. #!$%@? mnie jak ludzie zachowują sie jakby inwazja Ukrainy była czymś całkowicie niespodziewanyn.
  • Odpowiedz
@Unifokalizacja: Serio? Już prędzej bym powiedział, że w 2014 roku. Albo jak wysyłał snajperów do strzelania na Majdanie w 2013 albo jak pomagał Łukaszence tłumić protesty w 2020 albo jak organizował przemyt imigrantów przez granicę w 2021.
Zaskoczenie w 2022 roku mogło polegać tylko na tym, że Putin jest tak głupi w swoim imperializmie, a nie że jest imperialistą, bo to wszyscy wiedzieli.
  • Odpowiedz