Wpis z mikrobloga

Fragment odpowiedzi Lidl Polska. Oni próbują być zabawni? Co prawda w mailu pada "bardzo mi przykro, że poczuł się Pan niewłaściwie potraktowany" ale żadne przepraszam, nie padło, a próba racjonalizacji sytuacji i owszem. Ze względów procesowych nie publikuję całej odpowiedzi, a tylko fragment. 100 zł w kacie podarunkowej? Brakuje chyba dwóch zer, albo nawet trzech i to jeszcze przed przecinkiem i ma być w gotówce, a nie w jakieś karcie podarunkowej. Ja mam teraz traumę, normalnie boję się nawet obok Lidla przechodzić... Na szczęście mam ubezpieczenie prawne i kosztów adwokatów nie ponoszę. Będzie zabawnie.

Btw. Pomijając już, że ja nie zwracałem, a zrezygnowałem z zakupu, to najzabawniejsze jest to, że Lidl jak twierdzi, nie przyjmuje zwrotów artykułów spożywczych, chemii gospodarczej, kosmetyków i artykułów dla niemowląt. To co oni sprzedają poza tym?

O co chodzi?

Odpowiedź tu https://www.facebook.com/anacron/posts/pfbid08kUnjtJM1qNQxW54X8zGLMx21jDYt4Jca6LwG7FuSVPWhdEf7mQFurSCDuH9Kr3Ll

#lidl #prawo #wykpoefekt
A.....n - Fragment odpowiedzi Lidl Polska. Oni próbują być zabawni? Co prawda w mailu...

źródło: lidl

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

przyjmuje zwrotów artykułów spożywczych, chemii gospodarczej, kosmetyków i artykułów dla niemowląt.


@Anacron: dziwi cie to? Bo mnie w ogóle.

To co oni sprzedają poza tym?


@Anacron: np p------y do ogrodu.
  • Odpowiedz
@Anacron: Mialem podobna sytuacje w Biedroce...babka oczywiscie stwierdzila ze odszedlem od kasy i reklamacja niezasadna ( tak odszedlem, zeby sprawdzic promocje czy rzeczywiscie byla i powrot do kasy z pracownikiem). Na szczescie centrala biedronki byla milsza, bo oddala mi roznice w cenie.
  • Odpowiedz
@Hilalum: ale po co mi o tym piszesz? Co za żałosna próba manipulacji. Myślałeś o jakieś terapii? Pewnie nie wiesz o czym, mówię, z takie wzorce komunikacji z patologicznego domu wyniosłeś.
  • Odpowiedz
@Anacron: Wyjaśnij, jaka jest różnica czy odszedłeś od kasy czy nie? Bo jak dla mnie to dokonałeś zakupu, a że nie sprawdziłeś warunków promocji, to twoja wina (jeśli promocja była oznakowana prawidłowo).
  • Odpowiedz