Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#leki #narkotykizawszespoko #samolot #podroze Niedługo lecę pierwszy raz samolotem i generalnie mam dość spory problem. Powiedzieć, że mam lęk wysokości to jakby nic nie powiedzieć. Mam fobię przed lotem do tego stopnia, że dostaję ścisków w klatce już przy rezerwowaniu lotu a pewnie w drodze na lotnisko będzie jeszcze gorzej. Generalnie wiem, że na trzeźwo do samolotu nie wsiądę za żadne pieniądze. Zalanie się w trupa w moim przypadku odpada, bo tylko to wyostrzy problem. Myślałem żeby spróbować z benzo i wrzucić na start xanax 1 mg i do tego jakąś hydroksyzynę, żeby najlepiej od razu po wejściu zasnąć. Zaznaczę, że to dość krótki lot bo tylko 3h (w nocy), więc chcę dobrać rozsądnie dawkę żeby wyjść o własnych siłach z samolotu. Ogólnie nie mam żadnego doświadczenia w takich rzeczach, dosłownie nigdy nic nie brałem poza melatoniną. Zatem pytanie, czy połączenie xanax/alprazolam + hydroksyzyna to dobry pomysł? I czy raczej celować w zwykły xanax, czy SR? I kiedy go wziąć, żeby dobrze zadziałał?



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@mirko_anonim wg mnie nie powinieneś nic brać czego wczesniej nie używałeś. Nie dość że sam lot, to może Ci dany lek nie posłużyć. Ewentualnie lekarz nich ci coś sprawdzonego pomoże i psychika zadziała...
  • Odpowiedz