Wpis z mikrobloga

I taki Janusz nosacz miał rację. Wystarczyło z---------ć na szparagach w RFN lub sklejać pustaki na budowie w szikago i teraz ma w------e j---a na wszystko

A ty inżynierku magisterku z---------j ile wlezie bo taski w jirze że starości śmierdzą na twoim boardzie
  • Odpowiedz
@websterpl1: Gadam z memem, ale pan nosacz to nie ma wywalone na wszytstko tylko zarabia na lekarzy i fizjo, którzy starają się ratować jego r-----------y kręgosłup. A i tak nie wiadomo czy warto bo azbest w płucach, z czikago już wykształcił sczypce...
  • Odpowiedz
A ty inżynierku magisterku z---------j ile wlezie bo taski w jirze że starości śmierdzą na twoim boardzie


@websterpl1: no mogłem się urodzić 30 lat wcześniej, mój błąd eh

Chyba nie wiesz co mówisz jak tak lekceważysz pracę fizyczna xd
Dwa razy na wakacje jeździłem do Niemiec z---------ć żeby zarobić pieniądze na resztę roku akademickiego, nie polecam
  • Odpowiedz
@Maurelius:

Jedna rzecz jest taka, ze rynek nieruchmosci w Polsce jest absurdalny. Mieszkania powinny byc w zasiegu ludzi zarabiajacych w odchyleniu standardowym od mediany conajmniej.

Druga rzecz jest taka, ze tutaj troche pijecie ze jakis Janusz, glupek sie dorobil a Wy, robiac to co bylo od Was wymagane w zyciu w pocie czola juz nie. Prawda jest taka, niestety, ze cena bezpieczenstwa jest przecietnosc*. Nie mowie tutaj o jakis couchowych MLMach
  • Odpowiedz
bitcoinach najwiecej zarobili ci ktorzy uwierzyli w to zanim stalo sie to mainstreamowe(albo nawet defaultowe).


@cptyossarian765: ta, szczegolnie ci ktorzy byli swiadkami wielu krachów. chlopie, bawilem sie w to juz w 2013 i 2014 roku. dorobili sie na tym nieliczni farciarze i mnostwo funduszy, a nie przecietniakow bo z pociagu sie kiedys wysiada, chyba ze nie masz nic do stracenia i liczysz na lud szczescia. lepiej kasowac poki jestes na
  • Odpowiedz
@greenbong: serio tak mało przywiozłeś z obczyzny? w którym to roku było? w 2009 mając 16 lat pracowałem na parkingu za 9zł/h + napiwki, żarcie i picie zapewnione. Dniówki od 100 do 150zł, średnio 28 dni w msc, pracy było tyle co w godzinach jak się wszyscy zjeżdżali o 11~ i po 16 jak wyjeżdżali później lajcik. W weekendy młyn :) ale wtedy nas było dwóch. Koledzy przychodzili do mnie
  • Odpowiedz
@greenbong: hmm, niby tak ale to miejscowosc nadmorska, ten parking tyle zarabiał że właściciel po sezonie do kolejnego nie musiał pracować, a to nie był jego jedyny interes tam, bo miał tez smażalnie ryb i drugi parking. Do tego stopnia ze mówi młody jak przyjdzie PIP to niech idą do knajpy i tam od razu im dam te 500zł mandatu xD. A jak brał jakichś typków to potrafili nie przychodzić
  • Odpowiedz