Wpis z mikrobloga

Ten #microsoft to mnie zaraz rozwali na łopatki...

Logowanie do konta domenowego w korpo bywa trudne, ale to co dziś przeżywam to już szczyt. Od ponad pół roku stosuję pin do logowania. Hasło lokalnie się nie zaktualizuje dopóki nie podłączysz maszyny do sieci lokalnej firmy, więc system radośnie mi pozwalał na ten pin cały czas, ale wiedziałem też, że hasło jest nieaktualne, bo w usługach online i na innych kontach już parę razy wymuszał na mnie zmiany.

No więc przeniosłem sobie dysk na inny (nowy) #laptop i system radośnie stwierdził, że blokuje logowanie pinem że względów bezpieczeństwa. No dobra, to jedziemy z hasłem - wpisuję nowe, nic. Wpisuję poprzednie - nic. Wpisuje każde jakie znam. Na tym etapie - nic.

No wurwa... Mam teraz trupa, a nie komp. Jak nie masz konta lokalnego to dramat, albo najlepiej instalować te systemy jako wirtualki pod jakimś proxmoxem.

#komputery

Historia starych haseł w koncie ms zakładam jest nie do wyciągnięcia (na wypadek gdybym nie pamiętał)?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No więc przeniosłem sobie dysk na inny (nowy) #laptop i system radośnie stwierdził, że blokuje logowanie pinem że względów bezpieczeństwa.


@majk3l: zmieniły się klucze w tpmie i dlatego ci wywalił stary pin,

Historia starych haseł w koncie ms zakładam jest nie do wyciągnięcia (na wypadek gdybym nie pamiętał)?


@majk3l: nie ale w twoim przypadku powinna zadziałać możliwość zmiany hasła, odblokowania konta
  • Odpowiedz
@majk3l: Dlatego zawsze miej lokalne konto aktywowane na normalne hasło.

Lokalne konto robisz raz dwa w CMD:

net user NAZWAUSERA HASŁO /add

net localgroup Administratorzy
  • Odpowiedz