Wpis z mikrobloga

@affairz Wciąż lepsze to niż klitka w bloku. Życie jak w mrowisku. Wiem bo sam mieszkałem 30 lat i przeniosłem się do wolnostojącego ale szeregówkę też brałem pod uwagę.
  • Odpowiedz
@affairz: rynek domów to ogolnie niezła patologia. Ludzie za koszmary do remontu rodem z lat 90 wołają więcej nie kosztuje zakup 2 razy większej działki i zlecenie budowy nowego domu z wykończeniem
  • Odpowiedz
@affairz: To zapraszam do mnie, 30 km od Warszawy, miasto powiatowe, blok z wielkiej płyty, blisko centrum ale i nie za blisko, 33 metry za jedyne 460 tysięcy.
  • Odpowiedz
@Tasde: kto mieszka pod Warszawą ten w cyrku się nie śmieje. Może ceny są jak w Warszawie ale za to nie ma niczego. Zasięgów komórki brak, światłowodu brak, kanalizacji brak, sklepów brak ale jest las i zasrana rzeka, która co rok topi tubylców wyludniając jeszcze bardziej okoliczne wsie.
  • Odpowiedz