Wpis z mikrobloga

@niedorzecznybubr no women in tech chyba polega na tym by kobiety aktywizować do technicznych stanowisk, studiów itp. Zatem będzie pewnie kilka opłaconych przez organizacje kobiet co będą prowadzić szkolenia czy jakieś sesje couchingowe ale uczestniczki będą tymi nietechnicznymi kobietami
  • Odpowiedz
@niedorzecznybubr ok, bo jest wielka organizacja międzynarodowa non-profit o takiej samej nazwie, która często u jakiś pracodawców się zagnieżdża by wprowadzać kobiety na staże czy uczyć HRowy czy księgowe programowania.

Ja jestem programistką ale w sumie się nie dziwię że kobiety z IT nie chcą należeć do kółka zainteresowań jeśli tam jest bardziej kółko adoracji czy ryzyko bycia tą co uczy innych niż robienie serio czegoś ciekawego, nowego
  • Odpowiedz