Wpis z mikrobloga

Te kroniki myrtany będą chyba jednak znacznie dłuższe niż myślałem. Gram od miesiąca, robię absolutnie wszystkie questy poboczne. Zaglądam w każdy zakamarek, gadam z każdą napotkaną osobą i zbieram praktycznie każdą rzecz jaką znajdę. Mam przegrane ponad 40 godzin (nie licząc sytuacji gdzie zginąłem nie zapisując gry, bo wtedy byłoby więcej), jestem wciąż w 2 rozdziale,


Jestem chociaż w połowie gry?

#kronikimyrtany
#gothic
#gothickroniki
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ja zrobilem wszystko/prawie wszystko na pierwszym podejsciu, to nabilem jakos 110-120h ( ͡° ͜ʖ ͡°)

slabo cie cos wciagnelo, ja ten wynik zrobilem w miesiac, moze z lekkim hakiem, a nie jestem bezrobotny, a i tez nie gralem bedac w pracy xD sam nwm jak to wykrecilem wtedy juz
  • Odpowiedz
  • 0
@kastrator2: O, to całkiem spoko. Czyli łącznie pewnie ze dwa miechy mi się zejdzie zanim ukończę grę.

@katopa Wciągnęły mnie i to ostro. Gram mniej więcej po 2 godziny dziennie co jak na mnie i tak jest zajebiście dużo zważywszy na to, że w ostatnich latach nowe gry bardzo szybko mnie nudziły. A tutaj mam nabite 40 godzin i żadnej nudy nie czuję.
  • Odpowiedz
@pirycivo: zaraz rozpoczniesz trzeci rozdział, a w grze jest ich sześć

W trzecim resetują się zasoby do zebrania, więc warto odwiedzić kopalnię złota jeżeli jeszcze nie byłeś.

W trzecim rozdziale będziesz miał też możliwość awansu w gildii, więc jeżeli będziesz miał problem z fabułą główną, to bez problemu będziesz mógł wykonać zadania dla gildii, aby zyskać lepszy pancerz.

Przed tobą będzie też pewne duże wydarzenie (sam to rozpoznasz) i radzę
  • Odpowiedz
@pirycivo: Jakoś mniej więcej w tym momencie, w którym jesteś odechciało mi się grać. Nie wiem czemu, zwyczajnie przestałem. Ogrywamy sobie goticzka 3 teraz. Sejwa mam, może wrócę jeszcze do kronik, chociaż ostatnio nie chciały się włączyć.
  • Odpowiedz
@pirycivo: Rozdziałów jest 6, ale ostatni jest krótki więc można powiedzieć, że jesteś gdzieś w połowie. Zwłaszcza, że pierwszy rozdział dużo czasu zajmuje, jeśli dokładnie eksplorujesz mapę i zaglądasz w każdy kąt. 40 godzin to i tak mało, ja za pierwszym razem wykręciłem 290 :P Ale wtedy robiłem absolutnie wszystko co się dało w grze, wszystkie questy, eksploracja całej mapy co rozdział, czytanie wszystkich książek, kucie mieczów, gotowanie potraw itd.
  • Odpowiedz
  • 0
@Uuroboros: Też mam zamiar to przejść, ale raczej nie w najbliższym czasie. Po kronikach raczej zrobię sobie kilku miesięczną przerwę od gothiczków, żeby nie było przesytu.
@sierramikebravo Mnie znudzenie na razie nie dopadło. Być może dlatego, że specjalnie dozowałem sobie czas grania i jak tylko czułem, że już mi się w danym dniu nie chce to zapisywałem i wyłączałem :P
@Davos87 No właśnie ja póki co nie wydobywałem
  • Odpowiedz
@pirycivo: Mnie kroniki na 100h tak wciągnęły, że po skończeniu czułem, że mogłyby jeszcze kolejne 100 potrwać.
Tak jakby przez miesiąc kroniki stały się moim 2 domem, może życiem, miejscem, gdzie trafiałem, by się uspokoić.
Od tamtego czasu żadna gierka nie była czymś takim.
  • Odpowiedz
@pirycivo: Zdecydowanie warto rozwinąć umiejętności wydobywania złóż, bo to nie kosztuje PN, płacisz tylko złotem, ale szybko się to zwraca. Dobrze, że jeszcze nie wydobywałeś złóż, bo jak nie masz rozwiniętej tej umiejętności to kopiąc w złoże na ogół niczego nie wykopiesz, bo polecą same odłamki, a już nie będziesz mógł drugi raz wykorzystać tego złoża dopóki się nie odnowi. Idź najpierw do Silbach i ucz się u Dismasa, bo
  • Odpowiedz
@Davos87: A te złoża są w ogóle do czegoś potrzebne w dalszej rozgrywce? Też przechodzę kroniki i na razie do żadnego questa nie byly przydatne. A kasy mam aż nadto.
  • Odpowiedz
@z1x2c3: Tak jak napisał wyżej Antybristler, złoża przydają się najbardziej przy craftingu - żelazo, srebro i magiczna ruda przy wykuwaniu najlepszych mieczy lub mieczy na sprzedaż (polecam kuć zwłaszcza srebrne miecze, można je sprzedać po dobrej cenie) a drewno przydaje się do wyrobu łuków/kusz, można je też sprzedać po dobrej cenie Davisowi, jeśli jesteś jego czeladnikiem. Ogólnie najlepsze bronie w grze kuje się samemu, gdzieś od 4 rozdziału znajdziesz najlepsze
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: Fabularnie nie ma to faktycznie sensu, ale do craftingu potrzeba sporo zasobów więc bez odnowienia złóż byłoby ciężko. No i podejrzewam, że to też taki ukłon w stronę nowych graczy, którzy nie mając umiejętności pozyskiwania zasobów walą w te złoża na ślepo, byle cokolwiek wydobyć i w ten sposób by wszystko zmarnowali, zanim doszliby do miasta ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak mają szansę w
  • Odpowiedz
@Davos87: jaka szanse? wlasnie masz pulapke, bo jak nie wiesz ze sie zresetuje to nie pozbierasz wszystkiego przed resetem. a nawet jesli wiesz ze cos takiego jest, to jest to upierdliwe ze trzeba takie haki robic. strasznie c-----y game design, paskudne, blee

ale do craftingu potrzeba sporo zasobów więc bez odnowienia złóż byłoby ciężko

co. i serio jedyny pomysl na to jak miec wiecej zasobow do craftingu to robienie jakichs
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: Jedynie niektóre potwory się respiły czasem, ale nie przypominam sobie żadnego odnawiania zasobów. W G1 w ogóle nie można było niczego wydobywać, w G2NK była kopalnia złota, ale można było tam kopać złoża tylko raz na całą grę. W G3 były różne złoża, ale też można było tylko raz z nich skorzystać.
  • Odpowiedz