Wpis z mikrobloga

Cześć wszystkim,
nazwijcie mnie szaleńcem. Mam 25 lat i nie jestem usatysfakcjonowany kierunkiem studiów jaki wybrałem. Chcę za rok podejść do matury z biologii i chemii (będę się ich uczył od zera) i iść na medycynę. Wiem, że niektórzy stwierdzą że to nie do wykonania w rok, ale tak czy tak proszę o rady jak się do tego zabrać:

- z jakich podręczników się uczyć
- jakie kursy być może wykupić
- na czym się skupić

Wiem, że to będzie arcytrudne i może nie wyjść za rok. Wtedy spróbuję po raz kolejny, ale byłbym bardzo wdzięczny za każdą pomoc i radę. Dziękuję.

#medycyna #studia #matura #biologia #chemia
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Buddy250 Jeżeli nie byłbyś na gównianych studiach to byś wiedział że to jest do wykonania w miesiąc. Jak rzeczywiście startujesz od zera to najpierw znajdź zakres materiału z gimnazjum/podstawówki na egzamin z biologi i chemii potem zakresy na maturę. Opracowania pewno możesz znaleźć w necie albo samemu notatki sporządzić za pomocą Wikipedii i innych portali albo chatagpt. Możesz również kupić podręczniki do szkoły.
  • Odpowiedz
@Buddy250: Mam w grupie na studiach dwóch 25+ i jednego 30+. Powiem tak… jak nie masz planów na najbliższe 7-10 lat, raczej w 10 lat przy obecnych p--------h zmianach na uczelni napewno się wyrobisz i masz wolne pół bańki do wywalenia w błoto to zapraszam na lekarski.

Smutna prawda jest taka, że jak dobrze się przygotujesz na ok 65-70% to dostaniesz się na niestacjo. Chyba, że planujesz lekarski na jednej
  • Odpowiedz
  • 1
@Yoney Wolę chyba następne 7-10 lat spędzić na nauce i mieć przed sobą jakieś perspektywy niż pozostać na ścieżce, która nie daje mi przyszłości. Serio, mocno się boję że będę miał średnią pracę i przez całe życie będę musiał udawać że to na co poszedłem to był dobry wybór. A dostać zamierzam się na stacjonarne.
  • Odpowiedz
@Buddy250: Spoko, ale praca lekarza jest średnią pracą. Szczególnie jak chodzi o zarobki. Po studiach nie zarabiasz tyle co kierownik budowy, a papiery masz podobne. (Jesteś magistrem z uprawnieniami do leczenia =lekarzem) Szczególnie po ostatnich reformach. Będzie nadpodaż lekarzy jeszcze w tej dekadzie. (Nie teraz nie jest za mało, tylko NFZ nie chce płacić ludzkich pieniędzy (albo ma limity) dlatego ciężko dostać się z ich kasy do lekarza)

Ale jak chcesz się pchać za tłumem to luz. Tylko skończy szkołę medyczną, bo za kilka lat będzie miało znaczenie czy masz dyplom uniwerku medycznego czy wyższej szkoły układania kasztanów ministra czarnka.

Co do przygotowań, mi udało się poprawić matury z bio i chem z 50 i 52 proc, na 80 i 72
  • Odpowiedz
@Buddy250: Młody nie czytaj tego #!$%@? przegrywów z wykopu. Odpalaj youtube'a, masz pełno darmowych kursów z chemii, rób swoje notatki a najlepiej to idź na jakiś kierunek w międzyczasie, żeby mieć mobilizację do nauki. Ja będąc na farmacji poprawiałem maturę, a też jestem już staruch 30 lat. Kwestia silnej motywacji i dobrych warunków do nauki. Jak masz jakieś pytania to wal śmiało na pv
  • Odpowiedz