Wpis z mikrobloga

kot mi wbiegł pod koła i chłop z tyłu prawie wjechał mi w tyl i trąbił z minutę
kilka lat temu pies mi wybiegł na drogę to chłop za mną się ratował żeby nie wjechać we mnie to wjechał w krawężnik rozwalając auto
CZY LUDZIE MOGĄ SIĘ WRESZCIE NAUCZYĆ ŻE NIE JEŹDZI SIE KOMUŚ NA DUPIE BO WTEDY I TAK NIE JEDZIE SIĘ SZYBCIEJ
  • 78
  • Odpowiedz
@Thorrand: Ludzie nie wiedzą, albo są przyzwyczajeni, że auto słabo hamuje. Bo hamuje w normalnej jeździe, ale w sytuacjach kryzysowych już to o wiele gorzej wygląda.
  • Odpowiedz
@lentilek:

Często gdy oglądam filmy różne z wypadków itd. to zauważyłem, że jednak refleks jest częstym problemem. Chłop reaguje po 2-3 sekundach..... no to albo nie powinien kierować samochodem, albo zajmował się grzebaniem w dupie ¯\(ツ)/¯

Wydaję mi się, że jeśli ktoś już jeździ zepsutym autem to raczej uważać powinien podwójnie :D No ale...
  • Odpowiedz
@vieniasn: Normalny człowiek zostawia ślad kota na asfalcie, który pasuje do Twojego bieżnika. Nagłe i niespodziewane dziwne manewry na drodze są tak samo nielegalne, jak jazda na dupie. Nagłe hamowanie przed jeżem w nocy, przed kotkiem, przed myszką to się kwalifikuje jako stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze. Zasada ograniczonego zaufania tu działa (i wiem, że 99.99% z was pomyślała o niej inaczej niż w rzeczywistości się ją powinno stosować).
  • Odpowiedz
  • 0
CZY LUDZIE MOGĄ SIĘ WRESZCIE NAUCZYĆ ŻE NIE JEŹDZI SIE KOMUŚ NA DUPIE BO WTEDY I TAK NIE JEDZIE SIĘ SZYBCIEJ


@vieniasn: no właśnie ludzie jeżdżą na dupie innym, bo dzięki temu jest większa szansa, że ten co się wlecze wróci na prawy albo wyciągnie mordę z telefonu i przyspieszy skupiając się na drodze.
  • Odpowiedz
@podomka: nauczy trzymać odstęp jak dostanie mandat i punkty za spowodowanie kolizji. Mam takiego znajomego, którego też żona ani nikt inny nie był wstanie oduczyć jazdy na zderzaku. No i tak jeździł do puki nie wjechał w dupę mercedesowi, teraz grzecznie trzyma odstęp
  • Odpowiedz
@Thorrand: A i bym zapomniał, według jakiś tam badań i analiz sądowych ludzie nie hamują w sytuacjach w których dochodzi do wypadku. Nie wciskają hamulca w 100 % i wiele razy by wyhamowali, ale człowiek nie hamuje często w 100%. Dlatego nowoczesne systemy sporo ratują, bo one hamują w 100%
  • Odpowiedz
@vieniasn kiedyś jak zatrzymałem się przed pasami bo dzieci stały to koleś w BMW się zagapił i zatrzymał się dopiero obok mnie na mojej wysokość na lewym pasie. Dobrze, że mnie nie zahaczył bo bym w dzieci wjechał.
  • Odpowiedz
@wojtoon: Hamowanie aby uniknąć uderzenia w przeszkodę to nie jest to samo co hamowanie utrudniające ruch. Hamowanie utrudniające ruch to np. hamowanie bez powodu po wyprzedzeniu pojazdu. To, że wkleisz przepis nie znaczy, że jesteś mądry. Zresztą nie ma nawet czegoś takiego jak kodeks drogowy. Jak nie masz o czymś pojęcia to lepiej się nie wypowiadaj, bo tylko i wyłącznie się ośmieszasz.
  • Odpowiedz
  • 0
@Shuwaks: Dlatego ja mam automatycznie zamykane drzwi w samochodzie i jakby mi taki debil wylazł to może se drzeć ryja przez szybę
  • Odpowiedz
@vieniasn: Rel ja nie rozumiem tego kultu jazdy na zderzaku i spieszenia sie, wyprzedzania na ostatnia chwile. Mozna trzymac bezpieczny odstep i zblizyc sie dopiero kiedy chcemy wyprzedzac, mamy wtedy lepsza widocznosc, bezpieczniej sie wychylimy i wyprzedzanie bedzie krotsze dzieki wczesniejszemu rozpedowi. Co do wyprzedzania widze jak ludzie pchaja sie przez kolumny pojazdow zeby potem skonczyc 20m przede mna w miasteczku na swiatlach.
  • Odpowiedz
Przy wyższych prędkościach mówi się o połowie wartości prędkości.


@pan-bartolomeu-dias: I nawet jak zachowujesz ten odstęp na autostradzie ~120 masz te 60m to Ci się #!$%@? tam wściekłe bełemwu da po hamulcach wrzuci lewy i #!$%@? dalej (°°
  • Odpowiedz
@vieniasn: W Polsce nie nauczysz jelopow. Jestesmy narodem zjebow, ktory zawsze wie lepiej i jest alfa i omega. Praktycznie zawsze jak zachowuje wiekszy odstep od samochodu z przodu na jakiejs DK czy Autostradzie to #!$%@? sie tam Janusz zjeb i bedzie siedzial komus na dupie.
  • Odpowiedz