Wpis z mikrobloga

kot mi wbiegł pod koła i chłop z tyłu prawie wjechał mi w tyl i trąbił z minutę
kilka lat temu pies mi wybiegł na drogę to chłop za mną się ratował żeby nie wjechać we mnie to wjechał w krawężnik rozwalając auto
CZY LUDZIE MOGĄ SIĘ WRESZCIE NAUCZYĆ ŻE NIE JEŹDZI SIE KOMUŚ NA DUPIE BO WTEDY I TAK NIE JEDZIE SIĘ SZYBCIEJ
  • 78
  • Odpowiedz
@wojtoon tylko tu jest mowa o hamowaniu a nie uciekaniu poza drogę, do żadnego dachowania nie może dojść.
Zwierzę może być bezpańskie, a co za tym idzie żadnego odszkodowania za zniszczenia nie dostaniesz. W nowym samochodzie koszty gigantyczne, a w starym możliwa szkoda całkowita.
Powinno się utrzymać taki dystans żeby w przypadku nagłego hamowania auta przed tobą (np z powodu zwierzęcia) udało się zatrzymać. Przy wyższych prędkościach mówi się o połowie
  • Odpowiedz
@vieniasn:

Mnie to bardziej ciekawi, w jakim stanie oni mają te samochody, że nie potrafią normalnie wyhamować. Albo jaki mają #!$%@? refleks? Co oni robią, w dupie grzebią
  • Odpowiedz
@wojtoon: paragraf, który wrzuciłeś może odnosić się najwyżej do szeryfów, którzy hamują żeby dać komuś nauczkę/ zrobić na złość, a nie do hamowania awaryjnego jak coś albo ktoś pod koła wyskoczy, więc za zachowanie bezpiecznego odstępu od samochodu przed tobą nadal odpowiadasz ty
  • Odpowiedz
@wojtoon: @vieniasn
Jestem zawodowym kierowcą w Szkocji obecnie na autobusie
OP ma racje, to jak polacy jeżdżą na zderzaku to jest tragedia. Co jestem w Polsce to mojej mamie mówie żeby trochę dalej jechała bo nie zdąży wyhamować w razie czego.
Dobry dystans to podstawa a nie bycie niedzielnym kierowcą
Jazda na zderzaku to bycie zfrustrowanym kierowcą - nie polecam tak jeździc bo można zejść na zawał od stresu
  • Odpowiedz
@vieniasn: Miałem podobnie, ale mi na drodze do domu z miasta, na wsi, lis przebiegł przed maską. Samochód za mną znalazł się w rowie na poziomie moich tylnych drzwi od pasażera. Była policja, karyna darła ryja tak, że siedziałem w samochodzie, nawet nie zauważyła, że mam rejestrator z przodu i tyłu. Przy policji i karynie pokazałem nagranie to babsko dostało histerii bo jechało mi na zderzaku przy ~80 km/h (droga
  • Odpowiedz
@vieniasn: A potem się ludzie dziwią, czemu niektórzy preferują suvy, duże auta. Niż być zgniecionym w małym autku.

Mnie to bardziej ciekawi, w jakim stanie oni mają te samochody, że nie potrafią normalnie wyhamować. Albo jaki mają #!$%@? refleks? Co oni robią, w dupie grzebią


@Thorrand Stare auto to zazwyczaj niestety stare klocki, tarcze no i stare opony przed wszystkim. W starych słabych oponach, jeszcze jak spadnie deszcz to
  • Odpowiedz
  • 2
@Hellicon oczywiście że zmyśliłem to volvo które nie wyhamowało i się ewakuował uderzając w krawężnik na miejscu do zawracania
przecież to takie nierealne i zobaczyłem to w filmie jak mu koło bokiem stanęło i na tym się wzorowałem bo takie rzeczy się nie dzieją XD
@kvtasjusz-mgbewe mogłem wjechać w aut na prawym pasie bo królewicz musiał na dupie jechać
pal wrote stąd
  • Odpowiedz
Stare auto to zazwyczaj niestety stare klocki, tarcze no i stare opony przed wszystkim. W starych słabych oponach, jeszcze jak spadnie deszcz to lecisz jak na lodzie przy mocnym hamowaniu.

Ja się nauczyłem już kupować lepsze opony, bo gdyby nie to, że miałem odstęp spory to już bym się władował w gościa.


@lentilek
  • Odpowiedz
@wojtoon nie żałuję się kotków, piesków i dzieci poniżej metra :) 😀 a jak masz SUVa to dzieci poniżej 1,5 metra
Dzieciak wbiegnie, zahamujesz a ktoś Ci w dupewjedzie niedzielny kierowniku 😀
  • Odpowiedz