Wpis z mikrobloga

zjaraliście się kiedyś tak mocno, że straciliście umiejętność mowy, a wszyscy naokoło was którzy coś mówili wydawało wam się, że mówią w innym języku? albo tak, że mieliście jakieś ostre schizy typu permamentne deja vu albo cofanie się w czasie które trwało przez cały czas upalenia? tak działa duża dawka thc czy po prostu ktoś mi sprzedał jakieś gówno maczane w domestosie?
#wykopjointclub #narkotykizawszespoko #marihuana #kiciochpyta
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mystoo za malolata proste ze sie mialo takie rzeczy wlasnie jakies powtarzajace sie zdania ktore mialy schizowac i byc potyranym albo przekminki do polewki i sie smiales 2h z dupy od #!$%@? tego bylo ale tak se skminilem to od starszych to sie znalo pzdr
  • Odpowiedz
@Mystoo: kiedyś daaawno temu miałem podobną akcję po dopalaczach, to był chyba tajfun jeśli dobrze pamiętam. Nie polecam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mystoo: Po konopiach może tak być. Zapętlenie i deja vu to wręcz typowe objawy za dużej dawki. Oprócz nich są jeszcze takie ekscesy jak kołatanie serca, słyszenie własnego tętna, wrażenie "krzyku" wewnętrznego monologu (tego głosu w głowie) i wiele innych.
Po tym nie poznasz czy coś jest "maczane" jak nie masz doświadczenia. Ale najprawdopodobniej nie jest. Marihuana jest niesamowicie tania w hurcie i nie wiem komu opłacałoby się "maczać" w
  • Odpowiedz