[JestemKolejnymRozowymPaskiem]

Myślicie że limit 60.000 km na cztery lata to dużo czy mało?

#samochody

[onepnch]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem: No to zależy od ciebie ile jeździsz, u mnie to tyle wychodzi przy praktycznie samej jeździe do pracy

[KladzSie]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem: ja robię jakoś 10,12tys rocznie, ale do pracy mam blisko 13km w obie strony, dalszy wyjazd (+200) raz, dwa razy w miesiacu

[open_or_die]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem jak robisz więcej niż 15 tys km rocznie to mało, jak mniej to dużo ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ja w 3 lata zrobiłem 80 tys, z czego pół roku auto stało z zatartym silnikiem więc kolejne ~10 tys km zrobiłem drugim.

[MisterMinister]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem: ja w 3 lata mam przejechane 40k km. Poprzednim samochodem zrobiłem 60k w dwa lata. Zależy ile będziesz jeździł i na jakich trasach.

[JestemKolejnymRozowymPaskiem]

@MisterMinister: @open_or_die @KladzSie @onepnch jeżdże okazjonalnie po mieście (praca zdalna, czasem dojazd do biura, czasem do sklepu) + raz w miesiącu dłuższa trasa (500km całość). Czasem wiadomo zdarzy sie wypad na drugi koniec polski, ale to może raz na pół roku :D

Jak licze, to ostatnie 4 lata średnio 1k km/msc wychodziło lub mniej, ale nie ukrywam że może nowe auto bardziej zmobilizuje do jazdy xD

[open_or_die]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem czyli masz 6 tys km zapasu na 4 lata, dwa wypady do Włoch i po limicie.

[piotrow]

@JestemKolejnymRozowymPaskiem: powiedziałbym że to trochę za mało. Mam podobną sytuację. Pracuję z domu i jeżdżę głównie do sklepu, kina albo znajomych. 13 kwietnia odebrałem samochód z przebiegiem 0 km, a dzisiaj mam przejechane 8500 km. W tym czasie zrobiłem tylko jedną dłuższą trasę około 1700 km, więc odliczając ją zostaje 6800 km na kwartał, czyli średnio 28000 km rocznie. Nawet odliczając radość z nowego samochodu i jeżdżenie bez celu przez