Aktywne Wpisy
6:42 Jak duże gość musi mieć umiejętności? Czy przy takiej prędkości przejazd np po plamie oleju albo piasku albo wodzie to jest 100% wypadek na moto?
#kiciochpyta #motocykle
#kiciochpyta #motocykle
Polejmnie +177
źródło: 1000018869
Pobierz
PiS wprowadził bk2% po to żeby stymulować PKB co przełożyło się na dobre warunki ekonomiczne przed wyborami parlamentarnymi. Po drodze były pewnie łapówki od deweloperów, ale tutaj chodziło o utrzymanie władzy (patrz np podwyżki w upadającym PKP Cargo). Jak zwykle jednak ci pisowscy nieudacznicy s--------i sprawę i ceny wywaliło w kosmos, bo poziom ich kadr jest bliski zera.
Przed wyborami okazało się jednak, że oprócz wkurzonych obywateli PiS stworzył sobie wrogów w postaci majętnych Polaków. Głównymi graczami w tej grupie byli bogaci inwestorzy/deweloperzy, związani np z Griffin Partners, ale także inni deweloperzy, tacy którzy po ostatnich wyborach dostali się "przypadkowo" do rad nadzorczych największych Polskich banków państwowych :).
Zgodnie z prawem wyborczym nie można bezpośrednio dotować partii, więc ta grupa postanowiła wyłożyć dziesiątki milionów złotych na kampanię pro-frekwencyjną, ponieważ wysoka frekwencja sprzyjała ówczesnej opozycji. W zamian za to, moim zdaniem, KO obiecała im wprowadzenie ustawy o REIT oraz bk 0%.
Ustawa o REIT, stworzona przez Griffin, jest obecnie po cichu procesowana. To jest gigantyczna b---a, której wdrożenie może być gorsze od bk 2%, ale na razie jest tutaj cisza.
Wprowadzenie bk 0% było jednym ze 100 konkretów PO, czyli obietnic do wszystkich grup wyborczych w celu zdobycia głosów, z większości których albo nie zamierzają się wywiązać albo nie mogą z powodu obecności Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim. Do tej pory wywiązali się z około 10% obietnic, co mówi samo przez siebie.
Tutaj zaczął się jednak problem, ponieważ PiS zaczął publicznie deklarować, że zagłosuje za bk 0%. Taki manewr postawił PO w kropce, ponieważ jednocześnie ponad 80% wyborców jest przeciwko wprowadzeniu tego programu w życie. Deficyt w NFZ, procedura nadmiernego deficytu na poziomie UE, kwestia stymulowanie gospodarki, sprzeciw koalicjantów, itp. schodzą w tym momencie na drugi plan.
Mamy obecnie sytuację, kiedy za rok odbędą się wybory prezydenckie, do których wygrania PO będzie bardzo potrzebować głosu "młodych", czyli osób w wieku 18-35 lat, a to ta grupa jest najbardziej przeciwna wprowadzeniu bk 0%. Jawne odrzucenie programu (na który Polski nie stać) też byłoby złe dla PO, ponieważ spowodowałoby krach na rynku nieruchomości oraz budowlanym, co zmniejszyłoby szansę ich kandydata na wygranie wyborów prezydenckich.
W związku z tym PO musi "przewieźć" program bk 0% przez ponad rok, do wyborów prezydenckich, po to żeby nie stracić poparcia młodych, po to żeby lobby deweloperskie nie zaczęło finansować konkurencyjnego kandydata na prezydenta oraz po to żeby karmić rynek nieruchomości i budowlany możliwie długo nadzieją na wprowadzenie kredytu.
Co się stanie po wyborach tego nie wiadomo, ale moim zdaniem Tusk i liderzy platformy już wiedzą, że ten program uwalą.
#nieruchomosci
@SzitpostForReal:
Zrodlo?
W sensie że kochali PiS, wszedł BK2 i nagle go znienawidzili?
Co z tego ze lobbing chce miec jakis tam kredyt od pslowcow? Przeciez tam nikt w umowie
@SzitpostForReal: Z wszystkim się zgodzę ALE przeceniasz utratę głosów. Niezależnie co by się stało, do 2 tury wejdzie Pis i KO.
W najgorszym wypadku młodzi w ogóle nie pójdą na wybory na 2 turę i no tu byłby problem już większy. Ale odpali się machinę
@lentilek: no o to chodzi, przecież tylko dzięki frekwencji głownie młodych ludzi ko wygrało wybory, betonowy elektorat pisu zawsze pójdzie na wybory
@thorgoth: nie, nie, nie. Nie rozumiesz takiej podstawowej rzeczy jako afera Griffina oraz tego, jak działa oligarchia w tym kraju.
@lentilek: no to taki pewniak jak wygrana Komorowskiego w 2015 roku czy Trzaskowskiego w 2020 roku. Łatwo można jednak wyobrazić sobie scenariusz kiedy PiS nie wystawia kandydata i do drugiej tury wchodzi Hołownia i Trzaskowski, bo Hołownia zrobi i obieca wszystko, żeby zostać prezydentem.
@SzitpostForReal: gdyby to co "widać w internecie" miało przełożenie na rzeczywistość, to konfa miałaby 75% poparcia w społeczeństwie.
No ale nie ma.