Wpis z mikrobloga

@OlaKordasOfficial: Ech, wszystko trzeba wam tłumaczyć. 20-latek był podstawiony - zindoktrynowany przez FBI, dali mu karabin ze ślepą amunicją. Strzelał zawodowy snajper, z ukrycia. Coś jak przy Kennedym, ale tam chodziło o to, żeby zabić, tutaj żeby zranić.
Wszystko było zorganizowane przez współpracowników Trumpa, którzy są kontrolowani przez Deep State. Tuż przed wyborami ujawnią, że za "zamachem" stoi sztab Trumpa i oskarżą go o zabicie cywila dla wygrania prezydentury. Czy
  • Odpowiedz
@uranium14: Palikot, bo w sumie jego ruch był lewicowy i później przekształcił się w Wiosnę (o czym mało kto pamięta, zupełnie jakby to byli nowi ludzie znikąd). Żeby nie było też nie uważam jego,Biedronia i różnych odklejeńców za lewicę, tylko za konformistów, ale lewica w PL jest śladowa.
  • Odpowiedz
@wajcheloo0 o to jest akurat super case. Bo strasznie kisne z szurow, które wierzą że wszystko to spisek. Ale akurat to co się stało Trumpowi to przecież niemożliwe żeby było jakimś spiskiem XD
  • Odpowiedz
@wajcheloo0: Ok, ja za bardzo nie wierzę że to była ustawka.

ALE zauważ że Trump łapie się za ucho prawą ręką. Ss sprowadzają go do parteru. Potem wstaje.

Ma krew na uchu i twarzy. Czemu nie na dłoni? Macha nią i dotyka białego mankietu osoby z SS nie zostawiając
  • Odpowiedz
@wajcheloo0: nie no mordo mowie ci, po prostu secret service, topowi profesjonalisci na swiecie, ktorych jedynym zadaniem byla ochrona bylego prezydenta i jednoczesnie kandydata, posrodku pola nie obstawia jednego z ilu? 2-3 dachow z ktorego jest prosta linia strzalu?
To nie Dallas w 64, ze pelno wysokich budynkow, jakos kilkanascie osob zrobilo zdjecie "zamachowca" a oni mieli to w dupie?

WSZYSTKO INNE TO SPISEK ALE TAKI PODEJRZANY ZAMACH Z OGROMNA
  • Odpowiedz